Niedawno planowano otwarcie 350-metrowego odcinka drogi, pod którą szkody poczyniły bobry. Dodatkowe badania pokazały jednak, że droga jest zbyt zniszczona.
- Badania georadarem wykazały 246 pustek. Ich skupienie w niektórych miejscach może przemawiać za tym, że są to podziemne korytarze. Głębokość niektórych sięga nawet do 2 metrów - wyjaśnił Leszek Sarzyński, dyrektor Wydziału Dróg Powiatowych kaliskiego starostwa.
Dlatego rozważane niedawno otwarcie drogi stanęło pod znakiem zapytania. Władze powiatu chciały przywrócenia ruchu na tym odcinku dla samochodów o masie do 3,5 tony. Jednak z obawy, że kierowcy większych pojazdów nie będą stosować się do ograniczeń i mogą naruszać i tak słabą już konstrukcję drogi, zakaz nie zostanie zdjęty.
Starostwo Powiatowe ubiega się o odszkodowanie od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu za szkody wyrządzone przez bobry. Wiadomo, że decyzja nie zostanie szybko podjęta ponieważ RDOŚ o opinię poprosiła Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa. Pieniądze z odszkodowania miałyby zostać przeznaczone na remont zepsutej drogi.
AW, zdjęcia archiwum
Napisz komentarz
Komentarze