W poniedziałek około godziny 7.00 rano ruch na drodze wojewódzkiej nr 470 był mocno utrudniony. W miejscowości Dębe w gminie Żelazków, na drodze wojewódzkiej podniosła się szyna przechodzącej tamtędy starej wąskotorówki. Uszkodzone zostały 3 samochody. – Policję o podniesionej szynie powiadomili właśnie trzej kierowcy uszkodzonych volkswagenów, którzy jechali od strony Turku w kierunku Kalisza. W tych trzech autach na skutek najechania na tę szynę pękły opony – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Policjanci natychmiast zjawili się na miejscu i zaczęli kierować objazdy. W tym czasie służba drogowa podjęła się naprawy uszkodzonego odcinka torów. Ok. godz. 9.00 ruch został przywrócony, ale niewielkie utrudnienia mogą jeszcze potrwać.
Historyczna wąskotorówka
Kolejka wąskotorowa ma 100 lat. Pierwszy jej odcinek o szerokości 750 mm, z Turku do Zbierska, wybudowała w 1914 r. armia rosyjska, a w 1915 r. cukrownia Zbiersk wybudowała linię Zbiersk - Opatówek. W 1917 r. miejscowość uzyskała połączenie z Kaliszem. Wkrótce inwestycja przestała służyć wyłącznie wojsku, a wąskotorówka przejęła ruch pasażerski i towarowy. W 1918 r. została przekształcona w kolej powiatową. W 1949 r. przejęły ją PKP i zmieniły jej nazwę na Kaliską Kolej Dojazdową. Jej długość wynosiła wtedy 72 km. Woziła towary (głównymi klientami były Lasy Państwowe i cukrownia Zbiersk) oraz pasażerów. W latach 60. transportowała wyposażenie do elektrowni Adamów w Turku.
Z powodu spadku liczby przewozów na początku lat 90-tych zamknięto ruch pasażerski i rozebrano tory do Kalisza - największego ośrodka miejskiego na linii. W ten sposób długość kolejki zmniejszyła się do 65 km. W 2002 wąskotorówkę przejął powiat kaliski i powierzył jej prowadzenie Stowarzyszeniu Kolejowych Przewozów Lokalnych z Kalisza. Od tego czasu odbywa się ruch towarowy oraz turystyczny.
ESA, AW fot. ESA
Napisz komentarz
Komentarze