Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Festiwal Food Trucków. Za czym ustawiają się kolejki?

Kaliszanie lubią próbować nowych smaków. Większość przybyłych na święto ulicznego jedzenia decyduje się skosztować tego, czego nie znają nawet z nazwy. Na głodnych nowości łasuchów czeka mnóstwo kulinarnych niespodzianek.
Festiwal Food Trucków. Za czym ustawiają się kolejki?

Burrito w stylu koreańskim, falafel, staropolskie olbrzymie pierogi z pieca, a może chimichanga? To tylko kilka z co najmniej kilkudziesięciu dań, które oferują food trucki na deptakach Śródmiejskiej i Złotej. Wielu kaliszan zrezygnowało dziś z gotowania obiadu i po południu udało się do centrum miasta, by zaspokoić swoje żołądki i podniebienia. Właściciele mobilnych punktów gastronomicznych z ruchu byli względnie zadowoleni. –Na razie jest słabo. Spodziewamy się, że wieczorem przyjdzie więcej ludzi – mówi nam właściciel food trucka „Wheel meal”.

Największym zainteresowaniem w sobotę popołudniu cieszyła się kuchnia historyczna „Celtyckie smaki” oraz food trucki sprzedające frytki belgijskie i tradycyjne burgery.

Dziś food trucki serwować dania będą do godziny 21:00. Jutro zapraszają od 11:00 do 18:00. Organizatorzy nie wykluczają jednak, że w przypadku dużego zainteresowania impreza potrwa jeszcze dłużej. Materiał telewizyjny z drugiego festiwalu ulicznego jedzenia zobaczycie w poniedziałkowym Magazynie Miejskim.

AG, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 19°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama