Fot. infostrow.pl
Tajemniczy mężczyzna pojawił się dwa dni temu. Zdjęcia mnicha przemierzającego kaliskie i ostrowskie ulice nadesłali portalowi infostrow.pl internauci. Okazuje się, że to 66-letni Mieczysław Wocial, emerytowany rolnik spod Elbląga. Jest osobą świecką: ma żonę i dzieci, a mimo to samotnie podróżuje po kraju i Europie. Jak podaje fanpage Nasza Gmina Łukta, gdzie kilka miesięcy temu gościł samotny pielgrzym, pokonał pieszo już ponad 14 tys. kilometrów, odwiedzając sanktuaria Maryjne - był m.in. na jasnej Górze, w Ostrej Bramie, przemierzył również Amsterdam, Rotterdam, Paryż, Kopenhagę, Pragę. Podążał też do Ziemi Świętej, ale ze względu na pogarszający się stan zdrowia - zawrócił.
Pątnik pielgrzymuje już od blisko 20 lat. Noce spędza m.in. na przystankach autobusowych. Wędruje ubrany w szatę uszytą z worka, przypominającą zakonny habit. Na plecach ma plecak, w którym znajduje się tylko śpiwór i trochę jedzenia.
Pątnik odwiedził m.in. Kalisz. Fot. infostrow.pl
Niesie krzyż, który sam wyciosał z drzewa modrzewiowego, zaś żeliwny wizerunek Jezusa przełożył ze starego krzyża. - To dążenie do naśladowania Chrystusa, zgodnie z cytatem: "Komu więcej dano, od tego będzie się więcej wymagać". Mam pragnienie pomagania innym. Dużo dyskutuję na tematy wiary. Wielu ludzi prosi mnie o modlitwę. Ja jestem prostym człowiekiem – powiedział portalowi isokolka.eu.
O sobie mówi, że jest "niewolnikiem Matki Najświętszej".
MIK, fot. isokolka.eu, infostrow.pl, wideo: infostrow.pl
Napisz komentarz
Komentarze