Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Decyzja zapadła. Targowisko przy „Tęczy” zostanie zlikwidowane

To już pewne. Targowisko „pod Tęczą”, jak potocznie nazywają je kaliszanie, zostanie zlikwidowane, a handlujący będą mogli przenieść się do nowoczesnej hali. Powstanie ona na terenie po dawnej bazie KLA przy ul. Majkowskiej, a wybuduje ją spółka Giełda Kaliska. Kupcy z Nowego Rynku uważają, że taka zmiana zabije ich interesy i liczą na negocjacje z władzami miasta. Niestety nie wiedzą, że decyzja w ich sprawie już zapadła.
Decyzja zapadła. Targowisko przy „Tęczy” zostanie zlikwidowane

Temat od lat wraca jak bumerang. Plany przeniesienia targowiska przy Nowym Rynku zakładały zlokalizowanie go albo na terenie dawnej zajezdni KLA przy Majkowskiej albo na funkcjonujący bazar przy ul. 3 Maja. Powód? Uporządkowanie cennego pod względem historycznym placu i stworzenie lepszych warunków dla handlujących i kupujących - targowiska na miarę XXI wieku, jednolitego pod względem estetycznym. Na postawienie nowoczesnej hali targowej „pod Tęczą” nie pozwalały ponoć wymogi konserwatorskie.

Klamka zapadła. Kupcy: nikt z nami nie rozmawiał

Blisko dwa tygodnie temu Piotr Kościelny, wiceprezydent Kalisza zapytany o przyszłość bazaru przy Galerii Tęcza, odpowiedział, że w najbliższym czasie będzie rozmawiał na ten temat z kupcami. - Myślę, że jesteśmy stosunkowo blisko, żeby uczciwie i rozsądnie przeprowadzić tę trudną rozmowę z kupcami. Docierają do nas informacje i to od samych handlujących, że obecna lokalizacja się wyczerpała -  mówił nam 26 sierpnia Piotr Kościelny.

Dziś, tj. w środę, kupcy mają się spotkać i rozmawiać na temat przyszłości targowiska.  Nie wiedzą jednak, że decyzja w ich sprawie już zapadła. – My nic nie wiemy, że mamy się przeprowadzać na Majkowską. Nikt z nami jeszcze nie rozmawiał – dziwi się Danuta Horna, która na targowisku przy Nowym Rynku handluje od 20 lat. – O tym się mówi się od dawna, ale na zasadzie plotek, pogaduszek. Dzisiaj ma być jakieś zebranie na ten temat, może coś się więcej dowiemy – mówi nam Joanna.  - Nikt nie przyszedł z propozycją, że przenosimy tu i tam, bo proponujemy wam takie a nie inne warunki – przyznaje Wojciech Pawlak, administrator targowiska przy Nowym Rynku.

Klimatyzowana hala z dużym parkingiem

Dziś  dowiedzieliśmy się, że Miasto zaproponowało spółce Giełda Kaliska, w której ma udziały, by ta podjęła się inwestycji wybudowania nowoczesnej hali targowej przy ul. Majkowskiej, na terenie byłej zajezdni KLA. – Czy to już pewne, że targowisko z Nowego Rynku przeprowadzi się na teren po dawnej zajezdni KLA? – pytamy Stefana Lisa, właściciela Giełdy Kaliskiej. – Tak – odpowiada – Czekamy na przedwstępną umowę przyszykowaną przez prawników, żebyśmy mogli finalizować tę sprawę – dodaje Lis.

Przy Majkowskiej powstanie nowoczesna w pełni zadaszona klimatyzowana hala targowa z dużym parkingiem. Wynająć powierzchnię handlową będą mogli tu kupcy z Nowego Rynku, ale także inne chętne osoby. Teren pod stworzenie targowiska daje Miasto, a inwestorem będzie spółka Giełda Kaliska. Na razie nie są znane koszty tego przedsięwzięcia. Planowany termin otwarcia hali to 2018 rok. Dziś nie udało nam się skontaktować z wiceprezydentem, by poznać szczegóły przeniesienia targowiska i planowanej inwestycji przy Majkowskiej. 

„Majkowska? Kto tam przyjdzie?”

Handlujący, z którymi rozmawialiśmy, woleliby zostać przy Nowym Rynku. Ich zdaniem nowa lokalizacja nie przyciągnie klientów. - Tam nikt nie przyjdzie.  Tutaj był „rynek” od przed wojny i jest teraz i powinien pozostać. A nasze  władze to niech się zajmą jakimś przemysłem, otwieraniem fabryk, a nie tylko handlem się zajmują – burzy się Danuta Horna. - Jeżeli przeniosą nas na Majkowską, to wykończą „rynek”, już i tak ledwo dycha. Tam będzie nie po drodze, na uboczu – uważa Maria. - Obawiam się, że jak się tam przeniesiemy, to już na pewno nie będzie w ogóle klientów. Tu jednak jest centrum miasta. Ludzie po zakupach w Galerii lub przed do nas wchodzą, a tak podejrzewam, że będzie tylko gorzej – mówi Joanna. - Jak wybudują nową halę, to będą i czynsze. Handel jest, jaki jest. Nie wiadomo, czy nas będzie stać na wynajem – zastanawia się Leonarda Kuchnicka. - Mój stosunek do przeniesienia na Majkowską? Nie wiem, czy jest pozytywny czy negatywny, bo nie wiem dokładnie na jakich warunkach ma się to odbyć – mówi nam Wojciech Pawlak, administrator targowiska.

Danuta Horna handluje na targowisku przy Nowym Rynku od 20 lat. Nie wyobraża sobie przeprowadzki na teren przy Majkowskiej.

Kupcy wskazują, że lepiej zainwestować w istniejące już targowisko, a nie tworzyć nowe. - Prezydent mówił, że zainwestuje w ten „rynek”, jak żeśmy na niego głosowali, no i gdzie jest ta inwestycja? – pyta jedna z handlujących. – My się nie przeniesiemy. Niech tutaj zainwestują, pięknie ogrodzą, mamy przecież architektów, niech nam zrobią odpowiednie warunki. My już zainwestowaliśmy w kioski, w dachy – wymienia Danuta Horna.

Nie da się jednak ukryć, że sporo straganów świeci pustkami, a wiele kiosków od dawna czeka na wynajem. Część kupców jest zadowolona z ruchu klientów. – Da się żyć, ale kokosów nie ma – przyznaje Leonarda Kuchnicka. Inni narzekają, że ich interesy przynoszą coraz mniej dochodów. - Nigdy tak ciężko nie było, żeby w pół dnia czekać na jednego klienta, bo i takie dni się zdarzają – mówi nam Maria sprzedająca na targowisku bieliznę.

- Da się żyć, ale kokosów nie mamy - mówi handlująca koszulami Leonarda Kuchnicka i przyznaje, że wolałaby zostać ze swoim interesem przy Nowym Rynku. - Klienci przyzwyczaili się do tej lokalizacji - dodaje.

Jak szacuje administrator, z targowiska utrzymuje się teraz około tysiąca osób; to nie tylko handlujący, ale i producenci sprzedawanych tu produktów. Co powstanie na terenie zlikwidowanego bazaru? Ostatnie plany mówiły o utworzeniu tutaj historycznego placu z zielenią i wybudowaniu parkingu podziemnego.

Agnieszka Gierz, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 21 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama