Dlatego to idealny teren do tego typu szkoleń. Saperzy wzywani są do Borowa kilka razy w ciągu roku. W środowym szkoleniu minersko-pirotechnicznym wzięli udział policjanci z 6 wielkopolskim komend: kaliskiej, ostrowskiej, pleszewskiej, krotoszyńskiej, wrzesińskiej i gostynińskiej. – Funkcjonariusze doskonalili umiejętności m.in. z zakresu prowadzenia przeszukania terenu, organizowania i prowadzenia ewakuacji osób, a także wykorzystania środków zabezpieczenia indywidualnego i sprzętu technicznego do prowadzenia rozpoznania – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Mundurowi przeszukiwali borowskie lasy pod czujnym okiem instruktorów z Zespołu Pirotechnicznego Samodzielnych Pododdziałów Antyterrorystycznych Policji KWP w Poznaniu. W sumie odnaleźli blisko 200 sztuk niewybuchów, w tym pociski artyleryjskie, granaty przeciwpiechotne oraz zapalniki.
Wszystkie pozostałości po II wojnie światowej zostały zabezpieczone przez Minerski Patrol Oczyszczania Terenu z Materiałów Niebezpiecznych Jednostki Wojskowej 1523 z Inowrocławia. Odnalezione niewybuchy trafią do neutralizacji, podczas której zostaną zdetonowane.
MIK, fot. KMP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze