Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dom opieki w Wolicy pod lupą śledczych. W ośrodku jeszcze dwie pensjonariuszki

Dom Schronienia w Wolicy pod Kaliszem nadal nie opustoszał. W budynku przebywają jeszcze dwie pensjonariuszki, które odmówiły ewakuacji i ksiądz, choć gmina zapewnia, że dziś – już bez policyjnych kogutów i wszechobecnych kamer - udało się przekonać obie kobiety do zmiany miejsca pobytu. Tymczasem kaliska prokuratura sprawdza, czy w domu opieki narażone zostało zdrowie i życie ponad 30 osób.
Dom opieki w Wolicy pod lupą śledczych. W ośrodku jeszcze dwie pensjonariuszki

W wyniku ewakuacji, która rozpoczęła się w miniony piątek i zakończyła w sobotę, Dom Schronienia w Wolicy, prowadzony przez Kościół Starokatolicki RP, opuściło 28 pensjonariuszy; 4 z nich trafiło do szpitala, a reszta do innych placówek. Na miejscu pozostały jeszcze dwie kobiety, które odmówiły współpracy ze służbami. Dziś tj. we wtorek odwiedzili je pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Godzieszach Wielkich. – Akcja urzędnicza przeprowadzona została w sobotę. Dziś załatwiliśmy sprawy ludzkie, a są to bardzo trudne problemy – mówi portalowi faktykaliskie.pl Józef Podłużnym wójt gminy Godziesze Wielkie. -  Panie z GOPS-u złożyły pensjonariuszkom ofertę, bez nacisków, w atmosferze zrozumienia i wzajemnego zaufania, bez sygnałów policji i pogotowia ratunkowego oraz medialnego szumu. Obie pensjonariuszki pochodzą z Łodzi; jedna z nich zdecydowała się przenieść do tamtejszego ośrodka pomocy społecznej, a druga, poprzez w wnuka, próbuje wrócić na łono rodziny. Jeśli to się nie uda, również znajdzie opiekę w Łodzi. Rozmowa zaczęła się od płaczu, a rozstaliśmy się w niemalże rodzinnej atmosferze.

To nie tylko problem ośrodka, to problem ludzi starszych

Wójt jest przekonany, że sprawa zakończy się pozytywnie. Pragnie jednak zwrócić uwagę na znacznie szerszy problem. – Ta akcja jest przyczynkiem do tego, abym zaapelował do władz w sprawie ludzi w podeszłym wieku. Ludzi, którymi nie ma się kto zająć, nie mają gdzie się podziać – mówi Józef Podłużny. -  Często nie stać ich na pobyt w DPS-ie, który kosztuje ponad 3 tys. zł, a nie chcieliby trafić do schroniska dla bezdomnych. Takie ośrodki, jak ten w Wolicy są pośrednim rozwiązaniem, które w tym przypadku ktoś wykorzystał z nieprawidłowy sposób. Ale problem ludzi starszych nadal pozostaje nierozwiązany – podkreśla włodarz gminy.  

Prokurator bada, Kościół się broni

W sobotę w Wolicy pojawił się biskup Kościoła Katolickiego RP Marek Kordzik, a także Marek N. we własnej osobie, poszukiwany przez łódzką prokuraturę w związku ze śmiercią 6 osób w podobnym Domu Schronienia w Zgierzu; to on nadzorował obie placówki i podpisywał dokumenty. Twierdzili, że ośrodek koło Kalisza nie był domem opieki w rozumieniu przepisów i nie musiał spełniać wymogów, o których mówią urzędnicy. Zaprzeczyli też, by podopiecznym cokolwiek zagrażało. Tymczasem pod nadzorem kaliskiej prokuratury wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze w sprawie narażenia pensjonariuszy Domu Schronienia w Wolicy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i to przez osobę, na której ciąży obowiązek opieki. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat więzienia. - W ubiegły piątek, we wskazanej placówce, obecny wówczas prokurator, zabezpieczył dokumentację medyczną pensjonariuszy, a także inną, m.in. dotyczącą budynku – informuje Marcin Kubiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Przeprowadzono szczegółowe oględziny obiektu, a w charakterze świadków przesłuchano osoby tam przebywające. Prokurator powołał biegłego w dziedzinie medycyny sądowej celem ustalenia aktualnego stanu zdrowia pokrzywdzonych, dotychczas przebywających w ośrodku. Ekspert zgłosił zastrzeżenia co do stanu zdrowia dwóch osób, które następnie umieszczono w zakładzie opieki zdrowotnej.
Prokuratura będzie teraz sprawdzać, czy nad pensjonariuszami sprawowano należytą opiekę, w tym czy zapewniono im właściwe warunki bytowe, sanitarne oraz czy udzielano im w stosowanych czasie adekwatnych i kompleksowych świadczeń, również medycznych.
- Pod uwagę zostaną wzięte także ustalenia innych organów, przede wszystkim działających w imieniu wojewody wielkopolskiego, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kaliszu, organów inspekcji sanitarnej i nadzoru budowlanego – dodaje prokurator Marcin Kubiak.

MIK, fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 17 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama