Przede wszystkim mieszkańcy mają wiedzieć, czym jest rewitalizacja. I mają czynnie brać udział w planowaniu zmian, jakie mają zachodzić w ich mieście. – Chcemy uświadomić mieszkańcom Stawiszyna, że rewitalizacja to nie tylko remont ratusza, który już mamy za sobą czy planowane zmiany w Rynku, ale przede wszystkim zmiana sposobu myślenia o ich udziale w życiu społecznym – mówi Justyna Urbaniak, burmistrz Miasta i Gminy Stawiszyn. – Dlatego będziemy prowadzić konsultacje społeczne, które będą przybierały różne formy, od tradycyjnych zebrań i ankiet po wydarzenia sportowo-kulturalne, podczas, których też będziemy pytać o pomysły i oczekiwania związane z planowanymi zmianami w mieście.
Gmina na ten cel pozyskała 50 tysięcy złotych. 6 tysięcy dołożyła z własnego budżetu. Podczas pierwszego spotkania, obok rozmów o modernizacji Rynku i udziale mieszkańców w życiu miasta, odbyła się lekcja Nordick Walking. Kolejne odbędzie się 3 grudnia i będzie połączone z miejskimi Mikołajkami. – Zrobiliśmy remont ratusza. Razem ze starostwem złożyliśmy wniosek o pieniądze, które pozwolą odnowić jego ganek, ale też czekamy na wsparcie w ramach aglomeracji kalisko - ostrowskiej, które da możliwość odnowienia Rynku. I wtedy będziemy chcieli znać opinię mieszkańców, by w projekcie zawrzeć ich potrzeby, czy chcą ławek, fontanny, czy w tym miejscu mają zostać parkingi czy nie. Oczywiście uwzględnione będą najczęściej powtarzające się sugestie - dodaje burmistrz.
Część zadań, tych związanych z rewitalizacją ludzi, już się odbywa. Rajdy rowerowe organizowane w gminie przyciągają ponad 100 osób. Przeniesienie letniego kina z parku do centrum i połączenie oglądania filmów z grillowaniem sprawiło, że serce miasta ożyło.
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze