W lutym br. 28-latek pojawił się kasie oszczędnościowo-kredytowej w Kaliszu z prośbą o pożyczkę w wysokości 17 000 zł. Został poproszony o dostarczenie zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. - Wówczas, jak ustalono, oskarżony podrobił powyższe zaświadczenie, fałszując podpis i stempel firmy z powiatu kaliskiego i podając, iż zarabia 1600 zł. Po sprawdzeniu rzetelności zaświadczenia bank ujawnił, że zostało ono sfałszowane – mówi Janusz Walczak (na zdj.), zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Pracownicy powiadomili policję, a ta pojawiła się w banku w dniu, gdy 28-latek przyszedł podpisać umowę. Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku. Obecnie przebywa w zakładzie karnym za inne przestępstwa. Wkrótce odpowie także za oszustwo.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze