To miała być rutynowa kontrola drogowa. Policjanci z komendy powiatowej w Turku w nocy z 4 na 5 stycznia w miejscowości Kawęczyn próbowali zatrzymać mitsubishi. Jego kierowca na widok patrolu przyśpieszył i próbował uciec. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Ostatecznie po kilku kilometrach auto wypadło z drogi i wpadło do rowu. Pasażer auta uciekł do lasu, w aucie policjanci zatrzymali kierowcę.
Bagażnik auta wypełniony był po brzegi przedmiotami pochodzącymi z włamania. Policjanci ustalili, że mężczyźni tej nocy włamali się na teren budowy i wracali właśnie z łupem. Po kilku godzinach zatrzymano w sumie trzech mężczyzn w wieku od 30 do 36 lat. Podejrzani pochodzą z powiatu tureckiego, sieradzkiego i kaliskiego. Na tym obszarze dokonywali włamań do domów i firm. W ich domach znaleziono więcej przedmiotów pochodzących z włamań. Mężczyźni usłyszeli łącznie kilka zarzutów dotyczących włamań i innych przestępstw przeciwko mieniu. Dwóch mężczyzn trafiło do aresztu. Wszystkim podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.
MS, fot. KPP Turek
Napisz komentarz
Komentarze