W Pleszewie ruszyła potężna inwestycja związana z rewitalizacją Placu Powstańców Wielkopolskich. Pierwszym elementem jest przebudowa istniejącej sieci ogólnospławnej na kanalizację sanitarną i deszczową, stąd ul. Łąkowa, Poznańska i ostatnio Bojanowskiego i Plac Powstańców są rozkopane. Prace przyniosły sporą niespodziankę – ziemia przed budowlańcami zaczęła odkrywać przeszłość miasta. Na ul. Łąkowej odnaleziono drewniane rury wodociągowe, konstrukcję mostku oraz fragmenty ceramiki. – Prawdopodobnie niegdyś przebiegał tędy jakiś ciek wodny, stąd mostek – tłumaczy Grzegorz Gmyrek, archeolog prowadzący wykopaliska w Pleszewie. W ciągu ulicy Poznańskiej odkopano podwaliny starego budynku oraz koryto ścieku, które prawdopodobnie funkcjonowało na powierzchni.
Pełen tajemnic okazał się także Plac Powstańców Wlkp. Archeolog odkopał tam studnię o głębokości 3-4 m, pochodzącą prawdopodobnie z XVIII-XIX w. – Studnia jest przykryta balami. Mogła służyć mieszkańcom jako ogólnodostępna, ponieważ niegdyś na Placu funkcjonował targ – tłumaczy archeolog. Ciekawym znaleziskiem są także monety Fryderyka II Wielkiego z 1973 r. oraz szelągi Jana Kazimierza, czyli tzw. boratynki bite w Rzeczypospolitej w latach 1659-1668.
Teraz wszystko zostanie poddane badaniom archeologicznym, by dokładnie datować znaleziska. Rury i drewno zostaną poddane badaniom dendrochronologicznym w Krakowie. Pozostałe pojadą do Torunia. - To co dla archeologa jest rewelacją, dla nas jest rewolucją – mówi Grzegorz Knappe, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Pleszewie, które prowadzi inwestycję. Oznacza to, że harmonogram prac znacznie się opóźni. Konieczne są dalsze badania terenu. Od poniedziałku zostanie zamknięta ul. Św. Ducha. Dojazd do Centrum Miasta będzie więc utrudniony.
AW, Anna Bogacz, rzecznik prasowy UMiG w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze