Kierowcy są badania na trzeźwość zanim wsiądą do autobusu, ale zdarza się, że także w ciągu dyżuru. Wszystko dla bezpieczeństwa podróżujących autobusami miejskiego przewoźnika, ale też w trosce o kierowców. Obowiązkowe kontrole pozwalają unikać tragedii. – Procedurę wprowadziliśmy 2 lata temu w porozumieniu z kierowcami. W tym czasie wykonaliśmy 70 tysięcy pomiarów trzeźwości – mówi Bartosz Ziółkowski, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Ostrowie. – Gdyby się zdarzyło, że kierowca jest nietrzeźwy rozpoczynamy procedury. Wzywana jest policja, która powtarza badanie. Jeśli się potwierdzi, że kierowca jest pod wpływem alkoholu jest zwalniany.
W przeszłości zdarzało się, że kierowcy przychodzili do pracy po kilku głębszych. W ostrowskiej spółce pracuje 87 kierowców.
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze