Obserwacja motyli na terenie antonińskich lasów trwa od lat. Od trzech prowadzone są szczegółowe badania, które przynoszą ciekawe wyniki. Okazuje się, że teren jest przyjazny wielu, nawet rzadkim, gatunkom. – Kilka lat temu jeden z pracowników odłowił zmierzchnicę trupią główkę – mówi entomolog Mirosław Maciąg. – Nie jest to ekstremalnie rzadki gatunek dla Polski, zdarza się raczej sporadycznie, dlatego jest on zabezpieczony jako gatunek dla tego regionu.
W antonińskich lasach naliczono 440 gatunków motyli. Kilka z nich to owady, które raczej nie występują w Wielkopolsce, ale jak wyjaśnia Mirosław Maciąg, to teren na granicy regionów, dlatego można spotkać tutaj także gatunki południowe. – Jest tutaj sporo gatunków rzadszych i to w dobrej kondycji. Wynika to z miejsc ich bytowania. Są tutaj wilgotne torfowiska leśne, gdzie kilka gatunków żeruje.
Ostatnie trzy lata pokazały duże zróżnicowanie środowisk, co sprzyja wielogatunkowości motyli. I ten fragment Wielkopolski wypada dużo lepiej niż niejeden region naszego województwa. Odłowione okazy można oglądać na specjalnej wystawie edukacyjnej w nadleśnictwie. Jest ona o tyle cenna, że motyli ubywa. Wszystko przed degradację środowiska, a co za tym idzie zmniejszającą się ilość roślin, które są podstawą pożywienia tych owadów. W Polsce występuje ponad 3200 gatunków motyli.
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze