Piach i kurz w lecie. Zimą i w czasie opadów błoto, które często uniemożliwiało korzystanie z drogi. Tak przez lata wyglądał Trakt Kalisko-Wieluński. Dziś w całości jest asfaltowy. Pierwsze prace zaczęły się na początku tego wieku. Wtedy zaczęto utwardzać małe odcinki traktu na terenie powiatu ostrzeszowskiego. - Sumptem poprzedniego starosty ostrzeszowskiego Andrzeja Grzyba, obecnie europosła, został zbudowany pierwszy odcinek, następnie drugi na terenie gminy Czajków a po dłuższej przerwie, w 2008 roku, rozpoczęliśmy taką wielostronną współpracę - powiedział obecny na otwarciu Lech Janicki, starosta ostrzeszowski.
Współpracę między samorządami gminnymi i powiatowymi a Urzędem Marszałkowskim zapoczątkował ówczesny wicemarszałek Józef Racki, który w 2008 roku obiecał, że zrobi wszystko, by brakujące 8 kilometrów asfaltu wybudować. - Można powiedzieć, że to nie tylko współpraca samorządów, ale budowa sztafetowa. Ja inwestycję przekazałem Arkadiuszowi Błachowiakowi, który prace kontynuował. Po nim zadanie przejął Krzysztof Grabowski – przypomniał Józef Racki, poseł.
Ostatnie 2 lata to przyspieszenie prac i duży zastrzyk finansowy dla samorządów z budżetu województwa wielkopolskiego. Krzysztof Grabowski podkreślił, że prace być może trwały długo, ale wszystko dlatego, że Trakt biegnie przez gminy, których budżety są niewielkie i tylko wsparcie ze strony Urzędu Marszałkowskiego pozwoliło tę inwestycję zamknąć. - W 2011 roku gmina Czajków otrzymała dodatkowo 500 tysięcy złotych na budowę Traktu, a w 2014 pół miliona trafiło do gminy Brzeziny, natomiast do Czajkowa 250 tysięcy złotych. Swoje środki przeznaczyły też powiaty kaliski i ostrzeszowski - wyliczył Krzysztof Grabowski, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego
Partycypacja w kosztach była różna. Wszystko zależało od dochodów poszczególnych samorządów. - To nie były, patrząc na ilość wszystkich środków wydanych w ostatnich latach na drogi, gigantyczne środki Powiat kaliski dał niecałe 300 tysięcy. Tyle samo dała gmina Brzeziny, a pozostałą kwotę, czyli sporo ponad milion złotych, dał Urząd Marszałkowski - wyjaśnił Krzszytof Nosal, starosta kaliski
W środę Trakt oficjalnie oddano do użytku. Wstęgę przecięto na granicy gmin Kraszewice i Czajków w powiecie ostrzeszowskim i później w Brzezinach w powiecie kaliskim. Droga ma łączyć ludzi, tak jak połączyła samorządy. - Jest to nie tylko skrót, ale i łączność między tymi gminami, tymi miejscowościami, które leżą w tych gminach - ma nadzieję Krzysztof Niedźwiecki, wójt gminy Brzeziny.
Drogę poświęcił ordynariusz diecezji kaliskiej ks. bp. Edward Janiak. Dla biskupa otwarcie drogi ma wymiar symboliczny. - Za dwa dni będzie szła tu tędy pielgrzymka a ja mam jeszcze dodatkową radość. Ponieważ zaraz po pielgrzymce, razem z pątnikami, tą drogą przyjedzie do Kalisza biskup od Paulinów. Jest to wydarzenie niezwykłe. Będzie to pierwszy biskup w ponad 620 -letniej historii zakonu - dodał ks. bp. Edward Janiak. Przypomnijmy, że ojciec Łukasz Buzun, przeor Jasnej Góry, niedawno został powołany na biskupa pomocniczego diecezji kaliskiej.
Trakt o kilka kilometrów skróci drogę z Wielkopolski na Śląsk.
Agnieszka Walczak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze