Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Dwa wilki przebiegające przez drogę”. Nowe obserwacje na tej mapie

Mapa występowania wilków w regionie zagęszcza się. W funkcjonuje specjalna interaktywna mapa, na której internauci mogą oznaczać incydenty związane z kontaktem z wilkami. Mapa w kilka tygodni zaroiła się od obserwacji tych drapieżników. Ekolodzy natomiast ostrzegają nie tyle przed wilkami, co przed niepotrzebną nagonką na te zwierzęta i sianiem paniki.
„Dwa wilki przebiegające przez drogę”. Nowe obserwacje na tej mapie

Autor: Canva, fot. ilustracyjne

O mapie i aplikacji WilkAlert informowaliśmy kilka dni temu. Mapa została utworzona przez anonimowych twórców, a obserwacje wilków lub miejsce spotkania z tymi drapieżnikami mogą na nią nanosić sami internauci.

Dzięki zbieraniu tych danych będziemy mogli lepiej ocenić skalę problemu, a także wesprzeć działania informacyjne i badawcze. Naszym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa ludzi i zwierząt przy jednoczesnym zachowaniu równowagi w środowisku naturalnym – informuje WilkAlert.

 Wilki w okolicach Kalisza, Turku, Antonina, Brzezin i wielu innych miejscach, w których są spore kompleksy leśne. O bliższych i dalszych spotkaniach z tym drapieżnikiem często informujecie naszą redakcję.  W większości są to obserwacje z oddali, bo sam wilk dba o to, by nie wchodzić z człowiekiem w bliższy kontakt.  Do wcześniejszych miejsc obserwacji internauci dodali kilka nowych lokalizacji. Wilk widziany był przy brzegu rzeki Warty w Koninie, w Czempiszu pod Brzezinami, w Biadaszkach pod Odolanowem i w Zbiersku.

  Ciągła obecność wilków w okolicy, również w moim lesie i na łąkach. Na moim terenie znajduję odchody wilków i szczątki saren oraz danieli – informuje internauta z Czempisza.
 -  Dwa wilki przebiegające przez drogę krajową 25- informuje mieszkaniec Zbierska.

 W lasach zbierskich i ciągnącym się kompleksie leśnym aż do Grodźca i miejscowości Pyzdry występują wilki, co potwierdzają obserwacje leśników.  Ich obecność na tym terenie stała się nawet powodem zaskarżenia planów rozbudowy DK25 w tym miejscu. Ekolodzy pisali do GDDKiA o tym, że rozbudowa drogi zagrozi tym zwierzętom. 

 Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot wskazało w odwołaniu, że w ww. decyzji zostały uwzględnione informacje oparte na błędnych danych zawartych w raporcie o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko z zakresu analizy oddziaływania na: populację i siedliska wilka, sieci korytarzy ekologicznych dużych ssaków i ochronę łączności ekologicznej, obszar Natura 2000, a materiały dowodowe zostały nierzetelnie zebrane i ocenione przez Regionalnego Dyrektora – czytamy w odwołaniu od decyzji środowiskowej dla rozbudowy DK25.

Przez te lasy przebiegać będzie nowa DK25, na razie przebiegają tędy łosie, sarny i wilki

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wskazuje, że większym obecnie problemem niż wzrost populacji wilka jest rosnąca niechęć do tego zwierzęcia i lęk przed jego spotkaniem. DOŚ przypomina też jak właściwie zachować się w razie spotkania z wilkiem.

Co zrobić, kiedy wilki pojawiają się w bliskiej odległości?
  • Widzisz rannego wilka, nie podchodź. Najlepiej oddal się i zrób mu zdjęcie. Następnie poinformuj o tym zdarzeniu gminę lub regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Możesz zaznaczyć miejsce pobytu zwierzęcia na mapie lub okolicę miejsca, w którym się znajdował dla łatwiejszej identyfikacji przez powiadomione służby.
  • W razie bezpośredniego spotkania z wilkiem nie panikuj, staraj się przepłoszyć zwierzę np. machaj rękoma lub zagwiżdż. Wilki nie atakują pierwsze. Są agresywne wyłącznie w samoobronie.
  • Unikaj działań, które zachęcają wilki do odwiedzania terenów zbudowanych lub zapewniają im pożywienie, zabezpieczaj pojemniki na odpady przed dostępem zwierząt, zamykaj wejścia i bramy, stawiaj ogrodzenia.
Do kogo zwrócić się o pomoc?
  • Przypadki obecności wilków na terenach zamieszkałych zgłaszaj bezpośrednio do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Ma on obowiązek podjąć adekwatne do skali zagrożenia działania. W przypadku, gdy osobnik powoduje realne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi zgłoszenie należy kierować także do najbliższego komisariatu policji, lub do straży gminnej, jeżeli funkcjonuje na terenie danej gminy.
  • W przypadku pośredniego zagrożenia można uzyskać zezwolenie na płoszenie i niepokojenie lub odłów. Takie zezwolenie wydaje regionalny dyrektor ochrony środowiska.   
  • W przypadku realnego zagrożenia, zezwolenie na zabicie zwierzęcia może wydać Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. W sytuacjach wyjątkowych i pilnych (zagrożenie jest realne, udokumentowane i nie można czekać na uzyskanie zezwolenia w trybie zwykłym, tj. pisemnie) - GDOŚ może wydać zezwolenie w formie ustnej.

KLIKNIJ I PRZECZYTAJ TAKŻE:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ewa 01.04.2025 19:47
Ostatnio coraz częściej były głosy , że jest za dużo saren i to może stanowić problem, różne choroby , zbyt duże straty roślinności. W tym wypadku wilki to rozwiązanie problemu , nie problem. O wieków dbają o równowagę w przyrodzie i ta nagonka na nie jest dla mnie niezrozumiała. Zostawmy je w spokoju , są u nas przelotem , nie zostaną długo. Cieszmy się jeśli uda nam się je zobaczyć, bo to naprawdę coś niezwykłego.

efka 01.04.2025 17:36
Wilki są tak pięknymi zwierzętami , tak samodzielnymi , tak bardzo dumnymi ---że proszę ---ZOSTAWMY JE W SPOKOJU !!! ONE MAJĄ WŁASNE ŻYCIE ---SĄ WIERNE W PARACH , ŻYJĄ RAZEM W STADACH , , KTÓRZY ---ŻYJĄ JAK NIENAJEDZONA DZICZ ---WIECZNIE WSZYSTKIEGO MAŁO , NIE DOŚĆ .

Ferdek 01.04.2025 07:18
Jak ma ruszać budowa to nagle okazuje się, że koło planowanego miejsca żyją pandy. Jak Zieloni otrzymują łapówkę to pandy znikają.

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 16°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 17 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: BTRTreść komentarza: Komentarze pełne niby nienawiści? Poczytaj jak oni nas kochali i kochają hajlując pod pomnikami Bandery i Suchewycza to zobaczysz miłość. Wołyń pamiętamy, nigdy nie wybaczymy a jedyne co łączy nasze kraje to nierozliczone ludobójstwo.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 16:51Źródło komentarza: „Zszokowani skalą zniszczeń” Jednym ze sprawców 12- letni UkrainiecAutor komentarza: MichalTreść komentarza: My wolimy i kochamy ukre z wo lynia i mocno opalonychData dodania komentarza: 2.04.2025, 16:33Źródło komentarza: Pobili ich za czapkę w barwach KKS Kalisz. „Straciłem wiarę w ludzi”Autor komentarza: AlanTreść komentarza: Pierwsza część Twojej wypowiedzi Alinko się zgadza ale dalej wszystko Ci się pomyliło. Masz nieaktualne wiadomości. Ekstraklasa siatkówki grała w Opatówku gdyż Kalisz nie miał tak wysokiej hali. Arena powstała dużo później jak Grześki spadły z ligi. A Rogoziński już bardzo dawno nie jest kierownikiem Areny chociaż pracuje w urzędzie w Kaliszu. Co do eski to nie wiem ale wątpię , aby Opatówek był tak mocny żeby blokować tak ważną inwestycję skoro w ich interesie było aby wyrugować tiry z centrum.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 14:42Źródło komentarza: W końcu to zrobią! Rozbudowa ważnej „krajówki”Autor komentarza: przeciętny polakTreść komentarza: Obrońca się objawiłData dodania komentarza: 2.04.2025, 13:55Źródło komentarza: „Zszokowani skalą zniszczeń” Jednym ze sprawców 12- letni Ukrainiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama