Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Siarkowodór w kanalizacji. Na miejscu pracuje straż chemiczna, droga jest zablokowana ZDJĘCIA

- Ten smród jest nie do wytrzymania, boimy się o swoje zdrowie i życie – mówią mieszkańcy ulicy Szerokiej w Kaliszu. Ze studzienek kanalizacyjnych w ulicy i z rur w domach, które mają odprowadzać nieczystości od dawna unosi się silny fetor. Kaliszanie interweniowali wielokrotnie w różnych urzędach i nic. Dziś zdecydowali się wezwać straż pożarną. Strażacy potwierdzili najgorsze obawy mieszkańców – z kanalizacji wydzielany jest siarkowodór. Ulica została zablokowana.
Siarkowodór w kanalizacji. Na miejscu pracuje straż chemiczna, droga jest zablokowana ZDJĘCIA

- Byliśmy w ochronie środowiska, w wodociągach, wszędzie odprawiali nas z kwitkiem. A smród czasami jest nieznośny. Co jeśli ktoś będzie szedł ulicą i rzuci w kratkę ściekową niedopałka? To wszystko może pod nami wybuchnąć! – mówi mieszkanka ulicy Szerokiej i dodaje, że dziś ze studzienek unosiły się kłęby gazu, który wonią przypominał zapach zgniłych jaj.

Na miejsce przyjechała straż pożarna. Dowódca akcji potwierdził nam, że w studzienkach wykryto stężenie siarkowodoru. Gaz ten jest łatwopalny, a jego wyziewy są niebezpieczne dla zdrowia. Strażacy zablokowali całą ulicę. Mieszkańcom nakazano nie wychodzić z domów. Specjalistyczna chemiczna jednostka PSP z Ostrowa Wielkopolskiego sprawdzi teraz dokładnie gdzie stężenie jest najwyższe i czym jest jego źródło. Według mieszkańców siarkowodór w kanalizacji to wina producenta lodów, który działa na ich osiedlu.

MS, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 12°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama