Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Cudem uniknął śmierci pod kołami śmieciarki ZDJĘCIA

O dużym szczęściu może mówić mężczyzna, który stracił równowagę i przewrócił się na jezdnię. Pieszy upadł wprost pod nadjeżdżającą śmieciarkę. Kierowca ciężarowego Mana wykazał się dużym refleksem i w ostatniej chwili skręcił i uniknął najechania na leżącego. Pieszy był pijany.
Cudem uniknął śmierci pod kołami śmieciarki ZDJĘCIA

Do zdarzenia doszło dziś około 10.00 na ul. 3–go Maja, tuż za Galerią Tęcza. Jak relacjonują nam kierowcy, mężczyzna szedł chwiejnym krokiem w kierunku skrzyżowania z ul. Stawiszyńską. W pewnym momencie stracił równowagę i upadł na jezdnię, uderzając głową o asfalt. - Upadł głową prosto pod naszą ciężarówkę. Gdybym przejechał go kołami bliźniaczymi, to nie miałby szans na przeżycie, ale w ostatniej chwili odbiłem kierownicą i go ominąłem – mówi nam kierowca śmieciarki z firmy PUK.

Na miejsce wezwano policję i pogotowie. - Ustaliliśmy, że to 64-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego. Miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie - mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Trafił do nas do wytrzeźwienia. Następnie zostanie rozliczony mandatowo za stworzenie zagrożenia.

Poza rozciętą głową mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń.

MS, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 17°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama