Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Trwa walka o życie noworodka - jednej z ofiar nożownika

Trwa walka o życie chłopczyka, który przyszedł na świat po ataku nożownika na jego matkę. Dziecko urodziło się w głębokiej zamartwicy i z raną brzucha. Teraz jest w stanie hipotermii. Poprawia się za to stan jego matki. Kobieta, oprócz cesarskiego cięcia, wymagała interwencji chirurgicznej, ale obecnie rokowania są dobre. Jej siostra, która także trafiła do szpitala po ataku 22-latka, jest w głębokim szoku, pod opieką psychologa.
Trwa walka o życie noworodka - jednej z ofiar nożownika

Noworodek jest w stanie krytycznym i niestabilnym. W ciągu godziny od przyjścia na świat w jarocińskim szpitalu, trafił na oddział neonatologiczny w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie od razu została przeprowadzona resuscytacja krążeniowo – oddechowa z powodu głębokiej niedokrwistości i wstrząsu. Chłopiec miał przetoczoną krew. Konieczny był też zabieg chirurgiczny – rana goi się dobrze, nie ma z niej wycieków i opuchlizny. Teraz oddycha za pomocą respiratora. – Na razie trwa walka o życie dziecka. Praca jego serca jest tak samo jak praca układu oddechowego i nerek. Jest intensywnie leczony i nie ma godziny, żebyśmy nie wykonywali zabiegów, ma pobieraną krew, jest monitorowany. Musimy stworzyć mu takie warunki do zdrowienia, żeby miał spokój i stabilizować ciśnienie, żeby nie pogłębiać uszkodzeń, do których już doszło – wyjaśnia Katarzyna Bierła, szefowa oddziału neonatologii. – Jeśli jego stan ulegnie stabilizacji, wtedy będziemy mogli powiedzieć coś o głębokości uszkodzeń narządów oraz ośrodkowego układu nerwowego.

Żeby zminimalizować uszkodzenia, do których doszło z powodu niedotlenienia chłopiec jest wprowadzony w stan hipotermii. Oznacza to, że za pomocą specjalnego materaca chłodzącego temperatura jego ciała została obniżona do 34,5 stopnia.

Lepsze informacje przekazują lekarze ze Szpitala Powiatowego w Jarocinie, gdzie przebywa matka chłopca. 25-latka trafiła do placówki z kilkunastoma ranami kłutymi i ciętymi. Tych nie miała jedynie na nogach. – Najpierw przeprowadziliśmy cesarskie cięcie, później zabieg szycia narządów i ran zewnętrznych. Ten trwał dwie godziny – mówi Leszek Mazurek, prezes jarocińskiego szpitala.

Obecnie przebywa na Sali Intensywnej Terapii. Jest w śpiączce farmakologicznej. W tej pozostanie z pewnością jeszcze przez dwa najbliższe dni. - Jej stan jest stabilny, rokowania na dziś dobre – zapewnia Włodzimierz Budzyński, zastępca prezesa ds. medycznych Szpitala Powiatowego w Jarocinie. – W naszym szpitalu więcej zabiegów nie będzie. Musimy poczekać jak się wygoją rany chirurgiczne, reszta to rany twarzy, policzka, szyi, klatki piersiowej i tu konieczna będzie interwencja chirurga plastyka.

W szpitalu przebywa także młodsza o trzy lata siostra 25-latki. Trafiła z ranami policzków i klatki piersiowej. Jest na oddziale chirurgicznym w dobrym stanie fizycznym, można z nią rozmawiać. - Jest objęta opieką psychologa i z naszej strony mogę zapewnić, że rodzina otrzyma wszelkie wsparcie medyczne oraz psychologiczne – dodaje Leszek Mazurkiewicz i podkreśla, że osoby, które ratowały życie kobiet są wstrząśnięte tym, co zobaczyły na miejscu.

W czwartek po południu, czyli kilkanaście godzin po napadzie, do szpitala zgłosiły się także kolejne ofiary nożownika: starsza siostra ciężarnej kobiety i jej mąż. Kobieta miała obrażenia dłoni. Mężczyzna doznał kontuzji nogi, biegnąc po pomoc do sąsiadów. W ich przypadku nie było potrzeby hospitalizacji.

W nocy ze środy na czwartek 22-latek zabił rodziców byłej partnerki. Został zatrzymany kilka godzin po zbrodni. Przyznał się do winy. Wyjaśnił, że był w konflikcie rodzicami byłej partnerki oraz nią samą, z którą miał mieć dziecko. To właśnie nieporozumienia dotyczące dziecka były powodem ataku na rodzinę. Mężczyźnie grozi dożywocie.

AW, fot. pixabay.com


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 999 hPa
Wiatr: 18 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: OlkaTreść komentarza: Ale podatki ludzie płacą do Pleszewa. To nonsens i kiepsko świadczy o władzach Kalisza że wzorem innych miast tego nie przyłączyli do miastaData dodania komentarza: 22.11.2024, 10:29Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: PiwoniczaninTreść komentarza: Było referendum i Dobrzec z Sulisławicami chciały , a Kościelna Wieś z Biskupicami nie chciały przyłączyć się do Kalisza. Gdyby Kościelna Wieś była wtedy przyłączona do Kalisza , to osiedle nie powstałoby, bo główną przesłanką powstania była przynależność gruntu do innej jednostki samorządowej.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:45Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: YyyTreść komentarza: Brawo dla władz Kalisza za bierność w kontekście przyłączenia tej wsi do Kalisza. Nowe podatki pójdą do kasy innej gminy. ŻalData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:38Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: KubaTreść komentarza: Od ulicy wrocławskiej w całej linii działki na prawo od urzędu wyrosła już piękna aleja sumaka octowca, zachowajcie chociaż fragment, niech się wlicza w te 39% biologicznie czynnej powoerzchni, pięknie oddzieli, wygłuszy i zniweluje wiatr chulajacy wokół bloków.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:17Źródło komentarza: Jedna ulica, dwa nowe osiedla. Tam powstaną nowoczesne bloki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama