Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kaliszanin stypendystą Fundacji Klera

Filip Pinczewski, 25-letni pianista i kompozytor z Kalisza, jest stypendystą Fundacji Piotra Klera. Dzięki finansowemu wsparciu właśnie wydał debiutancką płytę z kompozycjami Jana Sebastiana Bacha.
Kaliszanin stypendystą Fundacji Klera

Choć na co dzień Filip Pinczewski mieszka w Wiedniu, to od czasu do czasu koncertuje nie tylko w Polsce, ale także w Kaliszu, w którym zawsze czeka na niego grupa melomanów i przyjaciół, a przede wszystkim rodzina, m.in. mama, dr Katarzyna Piątkowska-Pinczewska, muzykolog, prodziekan Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM. Informacje o kolejnych sukcesach pianisty docierały do nas rytmicznie, właściwie od momentu, gdy jeszcze jako dziecko wyjechał do Poznania, by uczyć się gry na fortepianie od najlepszych w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II st. im. H. Wieniawskiego, m.in. od profesora Waldemara Andrzejewskiego. Pinczewski studiował we Wrocławiu germanistykę i kompozycję, ale ostatecznie naistotniejszą dla niego uczelnią stał się prestiżowy Universität für Musik und darstellende Kunst w Wiedniu. Obecnie jest studentem fortepianu w klasie profesora Manfreda Wagnera-Artzta i kompozycji w klasie profesora Reinharda Kargera. Ma na swoim koncie kilka nagród na konkursach kompozytorskich i pianistycznych, m.in. Nagrodę Specjalną Forum Muzycznego w Warszawie, II nagrodę Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego im. W. Landowskiej w Warszawie oraz prestiżowe wyróżnienie „Distinguished Musician” międzynarodowego konkursu IBLA Grand Prize we Włoszech. Kaliszanie mogli posłuchać Filipa Pinczewskiego m.in. w ramach muzycznych spotkań organizowanych przez kaliskie uczelnie, podziwiać wśród wykonawców słynnego „Koncertu na 21 fortepianów” czy w trakcie plenerowych imprez letnich na placu ratuszowym, gdzie zaprezentował się wraz z Anastazją Simińską w musicalowym repertuarze.

W tym roku pianista i kompozytor z Kalisza został jednym z dwóch stypendystów Fundacji Klera. Największy w Polsce producent mebli wypoczynkowych klasy Premium, czyli Piotr Kler, zakładając fundację - wspierającą młodych, zdolnych artystów - powiedział: „Kiedy zakładałem fundację, podjąłem zobowiązanie, by wspierać młodych, utalentowanych, by im pomóc osiągnąć sukces. Złożyłem to zobowiązanie na lata, bo przez całe swoje życie ceniłem rzeczy i słowa, które trwają i zostają na dobre. Ktoś kiedyś dał mi szansę. Dziś moja kolej”.

„Znalezienie się w gronie stypendystów fundacji Piotra Klera jest dla mnie wielkim wyróżnieniem” – powiedział nam Filip Pinczewski. „Ta wspaniała inicjatywa wspiera pianistów na wielu polach - od pomocy finansowej, przez umożliwienie nagrania płyty, po organizację koncertów. Ostatni rok był dla mnie czasem wytężonej pracy artystycznej, rozwoju i bardzo częstych podróży do Polski. Mam nadzieję, że i następne lata takie będą, ponieważ zawsze cieszy mnie możliwość kontaktu z publicznością i dzielenia się efektami mojej pracy”.

Przyznanie stypendiów było okazją do zorganizowania wspaniałego koncertu, Dorocznej Gali Fundacji Klera w Filharmonii Opolskiej, przy okazji której świętowano 45-lecie Firmy. Filipowi Pinczewskiemu stypendium przede wszystkim  umożliwiło wydanie debiutanckiej płyty z kompozycjami Jana Sebastiana Bacha, zawierającej m.in. suitę francuską oraz dwa koncerty, włoski i d-moll, nagrane z kwartetem smyczkowym. Wydawnictwo jest promowane przez stację RMF Classic, która zamieściła na swym portalu tyleż piękną, co wnikliwą recenzję.

Motto Fundacji Klera brzmi: „Artificem commendat opus”, czyli „Dzieło chwali mistrza”, a w przypadku płyty Filipa Pinczewskiego możemy mówić o jego podwójnym znaczeniu. Z jednej strony płyta jest hołdem złożonym wielkiemu kompozytorowi niemieckiemu, z drugiej – wskazuje na kunszt współczesnego interpretatora.

R. Kuciński, fot. fundacja Klera


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 21 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: MaciekTreść komentarza: Ktoś powinien za to mocno beknąć. Ten człowiek mógł by żyć gdyby ktoś miał nieco rozsądku w głowieData dodania komentarza: 25.09.2024, 12:50Źródło komentarza: Był w szpitalu i zaginął. Znaleziono jego ciałoAutor komentarza: BezrobotnyTreść komentarza: Od 3 lat nie ma tygodnia żebym nie śledził ogłoszeń o pracę czy na olxie, czy Powiatowym Urzędzie Pracy i nigdy z hurtowni Jot - Ł nie było żadnych ogłoszeń. Nawet kiedy jeszcze mieścili się na giełdzie przy Częstochowskiej, pytałem się kierowniczki (blondynki w średnim wieku z doklejonymi rzęsami) o pracę, ona z taką bezwzględną miną odpowiedziała mi: ,,Nie szukamy nikogo do pracy"...! Tyle w temacie pracy w tej hurtowni :(Data dodania komentarza: 25.09.2024, 12:41Źródło komentarza: Już otwarte! „Nowe miejsca pracy i nowa lokalizacja”Autor komentarza: klaTreść komentarza: 27 latek to akurat u nich wiek poborowy a on jest niezwykle odważny skoro kompletnie zalany zasiadł za kierownicę.Z artykułu wynika że młoda kobieta nie odniosła większych obrażeń gdyż do dziś mam w oczach widok wyrzuconej w powietrze na kilka metrów 21-lat w Legnicy.Tam rodak tego pijaka mając 2 aktywne zakazy uciekał przed policją.Trzeba w szybkim tempie zmienić prawo bo do 12 lat za zabicie człowieka w wypadku to zdecydowanie za mało! Tego skazać,zakazać na 10 czy 20 lat wjazdu do stery Schengen i odesłać do ojczyzny; ponoć mają braki w armatnim mięsie a polski podatnik nie będzie sobie żył wypruwał za takich "cwaniaczków".Data dodania komentarza: 25.09.2024, 12:33Źródło komentarza: Pijany potrącił młodą kobietę. Obcokrajowiec zatrzymanyAutor komentarza: Osiołek toruńskiTreść komentarza: Wygląda na nękanie i tyle.... Porządny obywatel z zagranicy.Data dodania komentarza: 25.09.2024, 10:46Źródło komentarza: Pijany potrącił młodą kobietę. Obcokrajowiec zatrzymany
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama