Słowa okazały się prorocze. Osoba, od której Sebastian Banasik z Ostrowa Wielkopolskiego próbował wezwać pomocy zmarła. Mężczyzna, zanim doprosił się przyjazdu karetki do znajomego, który zasłabł w upalny dzień, musiał wykonać trzy telefony. To wiązało się z czekaniem, przełączaniem z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu do Kalisza i tłumaczeniem, co się stało. W końcu, ponaglając dyspozytora w wysłaniu pomocy i mówiąc, że jeśli ta nie przyjdzie na czas jego znajomy umrze, usłyszał „No to umrze. Każdy kiedyś umrze”. I 59-letni Jerzy umarł, a dzięki nagraniu rozmowy bulwersujące słowa osoby, która powinna panować nad swoimi emocjami i zrobić wszystko, by chory otrzymał pomoc, usłyszała cała Polska.
Sprawą zajęła się prokuratura oraz Urząd Wojewódzki, który koordynuje działanie Centrum Powiadamiania Ratowniczego w Wielkopolsce. Kilka dni po zdarzeniu wicewojewoda Marlena Maląg zapewniła, że wszyscy dyspozytorzy przejdą szkolenia. - Na pewno cały system powiadamiania medycznego wymaga systemowych rozwiązań. Będziemy na ten temat rozmawiać. Ta sprawa zresztą już wielokrotnie była podejmowana. Planujemy też powtórzenie szkolenia dla osób odbierających telefony, żeby potrafiły udzielić wsparcia psychologicznego i metodycznego dzwoniącym – takie słowa padły z jej ust 10 czerwca ub.r. w Kaliszu.
Słowo się rzekło. Szkolenia były, ale zważywszy na frekwencję nieobowiązkowe. - Oferta szkoleń specjalistycznych nie zyskała większego zainteresowania ze strony dyspozytorów. W grudniu WUW zorganizował jedno szkolenie dla 20 dyspozytorów z całej Wielkopolski, również z Kalisza. Dotyczyło ono obsługi zgłoszeń – informuje Tomasz Stube, rzecznik prasowy Urzędu Wojewódzkiego. – Co miesiąc organizujemy spotkania z koordynatorami dyspozytorni medycznych, na których omawiane są sprawy bieżące wraz z lekarzami koordynatorami oraz pracownikami wydziału zdrowia Urzędu Wojewódzkiego.
Zainteresowanie szkoleniem, a może jego jakość, pokazują, że sprawa sprzed roku nie przyniosła refleksji. A jak wygląda wzywanie pomocy? Pewnie sporo osób ma wyrobioną na ten temat opinię. Niestety z własnego doświadczenia.
A tak przebiegała bulwersująca rozmowa z dyspozytorem z Kalisza, która stała się przyczynkiem do zorganizowania szkoleń:
AW, zdjęcie arch., wideo: ostrow24.tv
Napisz komentarz
Komentarze