Wczoraj po 23.00 mieszkańców kamienicy nr 6 przy ul. B. Prusa obudził huk. Spojrzeli przez okno i zobaczyli kłęby białego kurzu. Z elewacji na wysokości pierwszego piętra runęło kilkadziesiąt kilogramów gruzu, tynku, który od dawna był rozwarstwiony ze ścianą.
Gruz upadł wprost przed jedyne wejście do budynku – Jeszcze chwilę wcześniej mój mąż tędy wchodził. Tutaj mieszka pięć osób w tym dzieci, ja sama jestem w ciąży. Ten gruz mógłby kogoś zabić, gdyby spadł komuś na głowę – mówi nam jedna z mieszkanek.
Na szczęście w chwili upadku nikogo nie było na schodach. Mieszkańcy w środę zgłaszali uszkodzoną ścianę do MZBM, ale nikt nie podjął się interwencji. Jutro ponownie pójdą do administracji, bo w każdej chwili może runąć kolejny fragment elewacji.
W poniedziałek rano pracownicy MZBM-u posprzątali gruz i poskuwali z budynku tynk, który mógłby odpaść ze ściany.
MS, fot. MS, czytelniczka portalu
Napisz komentarz
Komentarze