Już raz radni podejmowali decyzję, która Magdalenie Grudzińskiej - nowej dyrektor kaliskiej sceny otwiera drogę do złożenia wypowiedzenia Grzegorzowi Sapińskiemu. Od 3 lat radny i były członek Platformy Obywatelskiej, a obecnie lider stowarzyszenia Wspólny Kalisz był wicedyrektorem i zastępcą poprzedniego dyrektora teatru Igora Michalskiego. Jego następczyni uznała, że sama chce dobrać sobie najbliższych współpracowników, dlatego wystąpiła do marszałka województwa, któremu placówka podlega o wyrażenie zgody na zmianę na stanowisku swojego zastępy. Zarząd województwa odniósł się do tej prośby pozytywnie, a sprawa trafiła na obrady Rady Miejskiej Kalisza; Grzegorz Sapiński jest bowiem radnym i zgodę na jego zwolnienie muszą wyrazić inni rajcy.
Poprzednie głosowanie okazało się nieważne, ponieważ brał w nim udział sam Grzegorz Sapiński, a zgodnie z procedurą nie może zabierać stanowiska we własnej sprawie. W Urzędzie Marszałkowskim uchwałę cofnięto, dlatego głosowanie musiało odbyć się ponownie. Sprawa kolejny raz wywołała ożywioną dyskusję radnych, przede wszystkim z opozycji. Ostatecznie uchwała przeszła 13 głosami za, przy jednym wstrzymującym się (Mirosław Gabrysiak z koalicyjnego Stowarzyszenia Wszystko dla Kalisza) i 8 przeciw. Niemal identycznie przebiegło pierwsze głosowanie, przy czym radny Michał Niemiec, wówczas z PO, wstrzymał się od głosu, a tym razem, jako radny niezależny, zagłosował przeciwko.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze