sapinski

Prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński wygrał mecz tenisa stołowego, który rozegrał w niedzielę z Tomaszem Polaszczykiem, zwycięzcą licytacji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kaliszanin za ping – ponga z włodarzem miasta zapłacił 1000 zł.

Czy prezydent robi sobie reklamę za publiczne pieniądze czy godnie reprezentuje Miasto i jego mieszkańców? Jeden z radnych zwraca uwagę, że często na plakatach, w ogłoszeniach prasowych i grafikach informujących o wydarzeniach w mieście „prezydent Sapiński uśmiecha się do mieszkańców czegoś im gratulując, o czymś informując czy za coś dziękując”. Radny twierdzi, że reklamy przedstawiają tylko prezydenta Sapińskiego, a nie np. radnych, którzy, jako organ uchwałodawczy „są w zasadzie ważniejsi niż prezydent”. Jak widać, chętnych do pokazywania się na plakatach jest wielu. Oczywiście tylko w pozytywnym kontekście, bo są takie zdarzenia w mieście, przy których nikt woli się nie pokazywać.

Był na pewno barwną i kontrowersyjną osobą w Ratuszu. Prezydent Kalisza powierzył mu strategię promocji miasta, uważając go za wysokiej klasy specjalistę. Wykształcenie jak na specjalistę miał raczej marne, bo zasadnicze. Pensję za to niemal równą uposażeniu prezydenta. Marcin Andrzejewski wydaje się nie był jednak tak cenny dla miasta, bo właśnie Ratusz rozwiązał z nim umowę. Kilka dni temu z prowadzenia biura promocji zrezygnowała kierownik Niekrasz- Mielczarek. Teraz odchodzi Andrzejewski. Kto zatem ma kontrolę nad wizerunkiem i promocją miasta?

Ratusz najpierw zlikwidował klomb i zasadził trawę. Za kilka rolek zielonej powierzchni zapłacił niemal 10 tys. zł. Po kilku tygodniach, po protestach kaliszan i konserwator zabytków, dziś rozdarto w części świeżo położoną trawę i na powrót posadzono kwiaty. Ile kosztuje zmiana z klombu na trawę i z trawy na klomb?

„Falstart i bzdury przygotowane na kolanie”  – tak o ubiegłorocznym Funduszu Obywatelskim Kalisza wypowiada się prezydent Grzegorz Sapiński i dodaje, że z realizacji zadań jako nowi włodarze równie dobrze mogli … zrezygnować. Te słowa mocno wzburzyły odpowiedzialnego za wprowadzenie pierwszej w historii Kalisza edycji obywatelskiego budżetu, byłego wiceprezydenta Dariusza Grodzińskiego. Według niego władze Kalisza przez ostatni rok tak bardzo zajmowały się swoimi rozgrywkami personalnymi i politycznymi, że nie miały czasu na budowanie miasta. Punkt widzenia wiadomo, zależy od punktu siedzenia, ale dla kaliszan fakt jest jeden: 2015 rok powoli się kończy, a do tej pory wykonano jedynie 3 z 13 zadań.

Na razie jest dość ubogi i na pewno wymaga udoskonaleń. W internecie, na oficjalnej stronie miasta pojawił się zapowiadany kalendarz prezydenta. Jak wygląda każdy dzień jego pracy? Z kim, kiedy i po co się spotyka? Gdzie wyjeżdża służbowo? W jakich wydarzeniach uczestniczy?  

Jak wygląda każdy dzień pracy prezydenta Kalisza Grzegorza Sapińskiego i trojga wiceprezydentów? Z kim, kiedy i po co się spotykają? Gdzie wyjeżdżają służbowo? W jakich wydarzeniach uczestniczą? Tego będzie można dowiedzieć się z upublicznionych w internecie kalendarzy najwyższych urzędników w mieście. 

Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Kaliszu ma nową członkinię. Jest nią Marta Nielaba, studentka psychologii, a prywatnie narzeczona najmłodszego radnego Rady Miejskiej Kalisza Martina Zmudy. W tej samej Komisji pracuje już żona prezydenta Grzegorza Sapińskiego i córka wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Edwarda Prusa.

Ruszył proces Daniel Sztandera kontra Grzegorz Sapiński. Chodzi o wpis na portalu społecznościowym. Obecny prezydent, przed druga turą wyborów w listopadzie ubiegłego roku, zasugerował w internecie, że były wiceprezydent został skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwa gospodarcze. Przy okazji zalinkował artykuł mówiący o procesie przeciwko Danielowi Sztanderze. Jednak artykuł był stary i nie uwzględniał informacji o uchyleniu wyroku. Grzegorz Sapiński w Sądzie się nie stawił. Pełnomocnika prezydenta reprezentowała aplikantka z wrocławskiej kancelarii. Mimo wniosku z ich strony o odroczenie procesu, ten ruszył właśnie dziś. 

Czy żona prezydenta miasta powinna zasiadać w ratuszowej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i pobierać wynagrodzenie z miejskiej kasy? Taki problem podniesiono podczas czwartkowej sesji. Prezydent Grzegorz Sapiński wymienił skład komisji, ale pozostawił na stanowisku m.in.  swoją małżonkę, a także powołał córkę wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Edwarda Prusa.   

Grzegorz Sapiński, nowy prezydent Kalisza został zaprzysiężony. W uroczystej sesji Rady Miejskiej udział wzięli radni, naczelnicy wydziałów, przedstawiciele Miejskiej Komisji Wyborczej i ustępujący prezydent Janusz Pęcherz, który oficjalnie przekazał urząd swojemu następcy.  Kalisz takiej uroczystości nie widział od 12 lat,  kiedy to Janusz Pęcherz przejmował władzę od poprzednika Zbigniewa Włodarka.

Kilka dni po oficjalnych wynikach drugiej tury wyborów prezydenckich, dziś tj. 5 grudnia nastąpi przekazanie władzy w mieście.Fotel prezydenta Kalisza obejmie Grzegorz Sapiński.

- Sapiński próbuje sił jako polityczna dziewica, a 3 lata popierał prezydenta Janusza Pęcherza – tak działalność polityczną Grzegorza Sapińskiego podsumowuje Dariusz Witoń z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jednocześnie ubiegająca się o fotel prezydenta Kalisza Karolina Pawliczak apeluje do przeciwników: Grzegorza Sapińskiego ze  „Wspólnego Kalisza” i Andrzeja Plichty, kandydata Prawa i Sprawiedliwości  o… rezygnację z udziału w wyborach i poparcie jej kandydatury.

Podczas czwartkowej sesji Rada Miejska Kalisza ponownie wydała zgodę na „rozwiązanie stosunku pracy” między teatrem im. Wojciecha Bogusławskiego a radnym Grzegorzem Sapińskim, który w placówce pełni funkcję wicedyrektora. Za opowiedziało się 13 radnych koalicyjnych, przeciwko było 8 z opozycji, a 1 wstrzymał się od głosu. Uchwała została przegłosowana.  

Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego ostatecznie ucina komentarze dotyczące odwołania Grzegorza Sapińskiego z funkcji zastępcy dyrektora Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego. Sapiński podczas swojej konferencji prasowej zorganizowanej w tej sprawie poinformował media, że „marszałek został wprowadzony w błąd”, ponieważ decyzja w sprawie odwołania wicedyrektora teatru została podjęta, zanim Magda Grudzińska, nowa dyrektor kaliskiej sceny przesłała do marszałka oficjalne pismo w tej sprawie.

Zmian administracyjnych w kaliskim teatrze ciąg dalszy? Ze stanowiskiem wicedyrektora Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego może pożegnać się Grzegorz Sapiński. Jego odwołania chce Magda Grudzińska, która od 1 czerwca szefuje kaliskiej scenie.

Radny Grzegorz Sapiński po raz kolejny, na zwołanej przez siebie konferencji, zaprzeczył, jakoby to on był autorem donosu do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, o czym kilka dni temu poinformował prezydent Kalisza Janusz Pęcherz. We wtorek Sapiński przekazał prezydentowi list otwarty w tej sprawie, zarzucił mu pomówienie i zapowiedział podjęcie kroków prawnych. Czy powtórzy to na czwartkowej Sesji Rady Miejskiej, podczas której ujawnione zostaną dokumenty?

- Takiej antypromocji Kalisza jeszcze nie mieliśmy. Została zrobiona przez osobę, która podkreśla, że dobro miasta leży jej na sercu – to komentarz władz miasta na niedawne zawiadomienie o rzekomych nieprawidłowościach w Ratuszu, które wpłynęło do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Na poniedziałkowej konferencji włodarze Kalisza zdradzili, kto jest autorem doniesienia. Szczegóły dokumentu złożonego w CBA nie zostały ujawnione, ale jeśli nie będzie przeszkód prawnych także one zostaną upublicznione.