A chodziło o podejrzenie „niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przy podejmowaniu uchwały o odwołaniu przewodniczącego rady nadzorczej jednej z kaliskich spółek miejskich”. Zmiany na tym stanowisku dokonał kilka tygodni temu prezydent Kalisza. Właśnie dokumenty związane z tą sprawą skserowali podczas niedawnej wizyty w ratuszu funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. 24 stycznia przekazane zostały ostrowskiej prokuraturze.
- Działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego zainicjowane zostały przekazaniem informacji, opisujących m.in. okoliczności powyższego odwołania, przez dwóch mieszkańców Kalisza. Zostali ono przesłuchani przez funkcjonariuszy Biura w charakterze świadków – informuje Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. - Zgromadzone materiały, w tym dokumenty i protokoły z przesłuchań kolejnych świadków, w ocenie Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim nie dały podstaw do wszczęcia śledztwa, z uwagi na brak uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa.
Według śledczych podjęcie uchwały o odwołaniu przewodniczącego Rady Nadzorczej aquaparku było prawnie dopuszczalne oraz nastąpiło w trybie przewidzianym przepisami statutu i kodeksu spółek handlowych.
- Podniesione przez część przesłuchanych świadków inne okoliczności związane z funkcjonowaniem samorządu, zwłaszcza w zakresie podejmowania decyzji personalnych, również nie dały podstaw do wszczęcia śledztwa – dodaje Janusz Walczak (na zdj.).
RED, fot. Int.
Napisz komentarz
Komentarze