Informacja o pojawieniu się CBA w ostrowskim magistracie pojawiła się wczesnym popołudniem. Mieli oni być zainteresowani dokumentacją przetargową z pięciu ostatnich lat. O 15.00 doniesienia na konferencji prasowej dementowała prezydent miasta Beata Klimek. – Mogę potwierdzić, że CBA zwróciło się do Zarządu Dróg Miejskich o dokumentację z trzech postępowań z lat 2013, 2014 i 2016 oraz sporządzenie informacji o udziale w postępowaniu jednego z wykonawców – tłumaczyła. Równocześnie wydała oświadczenie dotyczące protokołu Komisji Rewizyjnej dotyczącego nieprawidłowości, jakich miał dopuścić się wykonawca modernizacji basenu przy ul. Paderewskiego. Jedną z podstaw do sformułowania takich wniosków ma być anonim, jaki otrzymali radni. – Wątpliwości radnych budzi autentyczność polisy ubezpieczeniowej firmy wykonującej prace – oświadczyła Beata Klimek. - W pierwszej kolejności zwróciłam się do przewodniczącego Rady Miejskiej o możliwość zapoznanie się z pełną dokumentacją, jaką posiada Komisja Rewizyjna, jednak otrzymałam odpowiedź odmowną, także odnośnie możliwości zapoznania się z anonimem, który stanowi podstawę zarzutów. W obliczu zaistniałej sytuacji oraz sygnału o nieprawidłowościach złożyłam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Beata Klimek, jak oświadczyła w trakcie spotkania z dziennikarzami, zleciła też kontrolę wewnętrzną w urzędzie, tak by nieprawidłowości wyjaśniać równocześnie z działaniami prokuratury.
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze