Gramczewski to zawodnik drużyny juniorów starszych KKS-u. Trener Marzec widzi w nim niemały potencjał, dlatego postanowił sprawdzić go w swoim zespole. Doskonałą okazją ku temu była pucharowa potyczka z liderem B-klasy, GKS-em Jaraczewo. Szkoleniowiec dał w niej szansę graczom, którzy w trzeciej lidze najczęściej wchodzą z ławki. Z podstawowego składu wystawił jedynie Mateusza Żytko i Gabriela Vidala Gonzaleza, przyjrzał się także powracającemu po kontuzji Marcinowi Lisowi.
Mimo gry w zestawieniu dalekim od optymalnego kaliski zespół od początku przeważał. Prowadzenie objął w 29. minucie. Piłkę z autu wrzucił Tomasz Owczarek, przedłużył ją głową Marcin Lis, a formalności dopełnił Krzysztof Krysztofowicz. Pięć minut później wynik podwyższył Gabriel Vidal Gonzalez, który celnie przymierzył zza „szesnastki”. W drugiej połowie było trochę nerwów, bo w 59. minucie gola kontaktowego po rzucie rożnym zdobył Rusłan Demydenko, ale ostatecznie kaliszanie obronili zwycięstwo. Choć w ostatnich dziesięciu minutach grali w liczebnym osłabieniu, gdy czerwoną kartkę za powstrzymanie groźnej akcji gospodarzy ujrzał bramkarz Kamil Kosut.
W ćwierćfinale OPP niebiesko-biało-zieloni zmierzą się z Sokołem Bralin, który dość nieoczekiwanie wyeliminował Polonię Kępno, wygrywając 1:0. Spotkanie odbędzie się wiosną przyszłego roku.
Michał Sobczak, wideo: Norbert Gałązka
***
GKS Jaraczewo – KKS Kalisz 1:2 (0:2)
Rusłan Demydenko 59 – Krzysztof Krysztofowicz 29, Gabriel Vidal Gonzalez 34
Żółte kartki: Izańczak (GKS) oraz Gabriel Vidal (KKS)
Czerwona kartka: Kamil Kosut (KKS, 80. min, za faul)
KKS: Kosut – Gramczewski (80 Wasiluk), Lis, Żytko, Staszak – Krysztofowicz, Domagalski, Owczarek (46 Stefaniak), Ślesicki – Gabriel Vidal, Matuszewski
Napisz komentarz
Komentarze