Obecnie we współczesnej branży przemysłowej wyróżnić możemy 5 poziomów zautomatyzowania procesów produkcyjnych. Zaczynają się już w momencie, gdy to ludzie pracują i wykonują swoje zadania schematycznie i niemalże „maszynowo”. Warto bliżej przyjrzeć się wszystkim pięciu etapom i zastanowić się, na jakim poziomie średnio znajdują się firmy produkcyjne w Polsce, w Europie oraz na świecie. Partnerem artykułu jest firma Fanuc - specjalizująca się w automatyzacji produkcji.
ETAP I: działania manualne
Na tym etapie automatyzacji praktycznie nie zauważa się żadnego wyznacznika automatyzacji jako takiej. Można się jej doszukiwać w nieco „robotycznym” i schematycznym działaniem człowieka. Ten poziom jest pierwszy nie bez powodu. Na nim nie wykorzystuje się jeszcze maszyn, a wszelkie działania związane z wytwarzaniem produktów, pakowaniem ich itd. wykonują ludzcy pracownicy. Możemy tu mówić o produkcji manualnej, a więc ręcznej.
Ten poziom najczęściej zauważalny jest w małych i średnich fabrykach wytwarzających na przykład pierogi domowej roboty.
ETAP II: działania maszynowo-manualne
Na drugim poziomie automatyzacji procesów produkcyjnych zauważyć już możemy udział maszyn. Są to jednak zazwyczaj maszyny proste i niesamodzielne. To człowiek włącza je, wyłącza, a nierzadko również nimi steruje. To człowiek również dostarcza tymże maszynom materiały i produkty do stworzenia dóbr. Można więc powiedzieć, że na tym etapie maszyna jest jedynie dodatkiem do pracy człowieka, który nie został w pełni wyręczony technologią.
ETAP III: zautomatyzowane działania maszynowo-manualne
Etap trzeci jest kontynuacją drugiego, jednak znacznie bardziej zautomatyzowaną. Tutaj mamy do czynienia z większą samodzielnością maszyny produkcyjnej. Samodzielnie pracuje, włącza konkretne cykle oraz je wyłącza, wiedząc, kiedy i w jaki sposób należy do uczynić. Człowiek jest jednak nadal niezbędny. Na tym etapie rola pracownika ogranicza się do załadowywania i rozładowywania maszyn z materiałów i produktów.
ETAP IV: automatyzacja, ale z ludzką ręką
Etap czwarty zwiastuje już dość zaawansowane działania produkcyjne. Jest to już proces zautomatyzowany. Człowiek pełni tu rolę nadzorcy pracy maszyn. Można również zauważyć, że pracownik nie bierze bezpośredniego udziału w produkowaniu dóbr. Jego rolą jest jednak również przekazywanie materiału pomiędzy poszczególnymi gniazdami.
ETAP V: pełna automatyzacja
Etap piąty jest zwieńczeniem wszystkich. Na najwyższym szczeblu automatyzacji procesów produkcyjnych mamy do czynienia z niemalże stuprocentową samodzielnością maszyn. Człowiek działa tu wyłącznie jako nadzorca całego procesu.
artykuł sponsorowany
Napisz komentarz
Komentarze