Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Łukasz Zakreta: Najwyższa forma dopiero przyjdzie

Łukasz Zakreta był bez wątpienia kluczową postacią w poniedziałkowym spotkaniu Energi MKS Kalisz z MMTS-em Kwidzyn. Jego interwencje w trakcie regulaminowego czasu oraz w serii rzutów karnych walnie przyczyniły się do awansu kaliszan do dalszej fazy PGNiG Pucharu Polski. – To spotkanie pokazało, że możemy optymistycznie nastawić się do rundy rewanżowej w lidze – uważa reprezentant Polski w plażowej piłce ręcznej.
Łukasz Zakreta: Najwyższa forma dopiero przyjdzie

Gdyby wybierano MVP poniedziałkowego starcia, mocnym kandydatem do tego tytułu z pewnością byłby Łukasz Zakreta. Golkiper Energi MKS bronił na wysokim procencie skuteczności, a w serii „siódemek” wygrał dwa pojedynki, dokładając solidną cegłę do awansu drużyny znad Prosny do 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski. – To jest moja praca, więc przykładam się do niej najlepiej, jak potrafię – komentuje Zakreta. – To był mecz pucharowy, a wiemy, że najważniejsza jest liga. Tym niemniej zawsze to fajne doświadczenie. Spotkanie to pokazało, że możemy optymistycznie nastawić się do rundy rewanżowej w lidze – dodaje.

Bramkarz kaliskiego zespołu sporo może skorzystać na współpracy z trenerem Patrikiem Liljestrandem, który jako zawodnik również występował na tej pozycji. – Trener jest bardzo wymagający, ale dużo z nami rozmawia, często nam podpowiada, mówi, co robimy źle. Całej naszej trójce w bramce przekazuje swoje doświadczenie, a naszym zadaniem jest skoncentrować się i to wykorzystać. Nawet w trakcie poniedziałkowego meczu parę razy powiedział mi, jak odbić piłkę. Więc niektóre obronione rzuty karne to była jego zasługa – przyznaje Łukasz Zakreta.

W meczu z MMTS-em kaliska siódemka pokazała się z dobrej strony. Ale w optymalnej dyspozycji ma być ona dopiero na starcia w PGNiG Superlidze. – Spokojnie, to dopiero okres przygotowawczy. Ta najwyższa forma dopiero przyjdzie. Mówię też w moim kontekście. Pierwsza runda w moim wykonaniu nie była za bardzo udana. Teraz wymazuję ją z mojej głowy, skupiam się na pracy, na tym, co będzie. Cieszę się, że z Kwidzynem zagraliśmy niezłe zawody. Myślę, że kibicom mogły się podobać. Ale teraz skupiamy się na tym, by jak najlepiej przygotować się do ligi – zakończył Zakreta.

(mso)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 17°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama