Sympatyczny miś, który ponoć ma mały rozumek, niejednokrotnie zaskakuje mądrą i błyskotliwą oceną świata i rzeczywistości. Jest też oddanym przyjacielem, który w uroczy sposób tłumaczy swoje uwielbienie dla miodu. Tym zyskał sobie sympatie wielu pokoleń czytelników w różnym wieku. Maluchy maja przedszkola Kubusia Puchatka, jedno z nich jest w Kaliszu, a postacie bohaterów ze stron książek Milne’a zdobią front budynku, w którym placówka się mieści.
W Kaliszu jest też ulica Kubusia Puchatka. – Jest na niej kilkanaście domów - mówi Ewa Korach, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Kaliszu. - Łącznie zameldowanych jest tam ponad 116 osób. Sama ulica istnieje od 1964 roku. Powstała uchwałą nr 83/64 Miejskiej Rady Narodowej - wyjaśnia Stefan Kłobucki, sekretarz Miasta Kalisza.
Skąd pomysł, by tak nazwać ulicę? Nie wiadomo. Ulica Kubusia Puchatka w 2017 roku przeszła generalny remont. Być może kiedyś jej mieszkańcy zaczną zapraszać na przyjęcie z okazji dnia jej patrona? A na urodzinach będzie królować miód.
Twórca Kubusia Puchatka przyszedł na świat 18 stycznia 1882 roku. 44 lata później na świecie pojawił się „Kubuś Puchatek”. Książka z przygodami sympatycznego Misia, Kłapouchego, Prosiaczka, Kangurzycy i Maleństwa, Sowy i Krzysia zamieszkujących Stumilowy Las ukazała się w 1926 roku. Międzynarodowa sława, którą zyskali ci niezwykli bohaterowi i ich przygody na pewno zaskoczyła ich ojca. Kubuś Puchatek i jego przyjaciele wygląda zawdzięczają rysownikowi Ernestowi Shepardowi. To jego rysunki zdobiły kolejne wydania książek o przygodach mieszkańców magicznego lasu. I na podstawie jego obrazków były tworzone postacie filmów animowanych o Misiu lubiącym „małe co nieco”. Od dnia wydania do dziś książki Milne’a zostały przetłumaczone na kilkanaście języków. Polskim dzieciom są znane dzięki Irenie Tuwim, która zajęła się przekładem z angielskiego. Na całym świecie sprzedano już ponad 7 milionów egzemplarzy przygód o Kubusiu Puchatku.
AW, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze