Międzymiastowy interes dopalaczowy trwał od listopada 2018 do stycznia 2019 roku. Krótko, ale wystarczyło, by sprzedać minimum 60 opakowań środków odurzających. Zarzuty usłyszały trzy osoby. Mieszkańcy Pleszewa – kobieta i mężczyzna, usłyszeli zarzuty dotyczące wprowadzenia do obrotu nowych substancji psychoaktywnych tzw. dopalaczy, wyjaśnia Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – Jak ustalono w trakcie postępowania mieszkańcy Pleszewa środki te nabywali na terenie Ostrowa Wielkopolskiego od osoby, która również została zatrzymana. Temu mężczyźnie postawiono zarzut udzielenia łącznie 60 woreczków zawierających dopalacze. Zarzucono mu także posiadanie znalezionych w trakcie przeszukania 161 woreczków zwierające substancje, które będą podlegały badaniu oraz kilka gramów marihuany.
Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Wobec kobiety, matki dwójki dzieci, sąd zastosował dozór policyjny. Dopalaczowemu trio grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
AW, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze