Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Progi zwalniające znikają. Były niezgodne z przepisami

I po progach. Miały spowalniać ruch i być zaporą bezpieczeństwa dla pieszych, a okazało się, że mogą stanowić dla nich zagrożenie. I zostały zamontowane niezgodnie z przepisami. Dlatego w czwartek rano zniknął próg na ul. Śródmiejskiej. Taki sam los czeka ten na Lipowej i na ścieżce rowerowej na Wale Staromiejskim.
Progi zwalniające znikają. Były niezgodne z przepisami

Ulica Śródmiejska już bez progów

Kierowcy jadący ul. Śródmiejską z pewnością przeżyją szok. Ostatni z progów zwalniających – kilka zostało rozebranych w ubiegłym roku – także zniknął. Podobny los czeka ten na ul. Lipowej, która jest drogą wojewódzką, a na nich tego typu spowalniaczy montować nie można. Jednak najważniejsza przyczyna to kwestie bezpieczeństwa. Progi w tych miejscach takiego nie gwarantują. - Te progi wyspowe są umieszczone za blisko przejścia dla pieszych. W związku z tym to może w pewnych określonych okolicznościach spowodować, że kierowca jadący nie zauważy progu, a są różne sytuacje, traci panowanie nad samochodem i co się dzieje? Ląduje na przejściu dla pieszych, na którym jest pieszy. To mogą być tragiczne w skutkach zdarzenia – wyjaśnia Krzysztof Gałka, odpowiedzialny za drogi w mieście.

Progi na ul. Lipowej zostały zamontowane na prośbę rodziców, których dzieci korzystają z poradni na tej ulicy oraz uczniów zlokalizowanej niedaleko, bo przy ul. Rzemieślniczej szkoły. Dlatego żeby zdyscyplinować kierowców, ale już zgodnie z przepisami, będzie inny ogranicznik. - Chcemy wprowadzić w części środkowej szykanę, czyli zostawić dla ruchu dwa pasy, ale trochę je zwęzimy, żeby uspokoić ruch i zmniejszyć prędkość, zdyscyplinować kierowców, by w obrębie przejścia dla pieszych przejeżdżali z mniejszą prędkością – dodaje Krzysztof Gałka. - Taką szykanę chcemy zrobić nie tylko na ul. Lipowej, ale też jak się wjeżdża w Rzemieślniczą, tam też są przejścia dla pieszych. To będzie mniej drastyczne dla kierowców, ale będzie skuteczne.

Ulica Lipowa. Te progi także znikną. 

Brak progów pewnie ucieszy kierowców, bo większość - szczególnie tych na Śródmiejskiej - omijając wypustkę, wjeżdżała na biegnący wzdłuż jezdni kontrapas. Cieszyć będą się także rowerzyści, którzy korzystają ze ścieżki na Wale Staromiejskim. Tam próg pojawił się w sierpniu ubiegłego roku i wywołał szok, bo zamiast dyscyplinować kierowców utrudniał też jazdę miłośnikom jednośladów. Teraz okazuje się, że także on jest zbudowany niezgodnie z prawem. – Na  ścieżce rowerowej to w ogóle nie można umieszczać progów - mówi szef drogowców. - Najwyższe takie wzniesienie może być maksymalnie do 1 centymetra i ten próg został tam umieszczony niezgodnie z warunkami technicznymi dla dróg publicznych, ale także ze standardami rowerowymi, które zostały wprowadzone w Kaliszu.

Dlatego najpóźniej w piątek po wszystkich tych konstrukcjach nie będzie śladu.

Wał Staromiejski. Próg zwalniający na ścieżce rowerowej to jeden z największych absurdów drogowych.

AW, fot. MS, arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 13°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama