Szlagier przy Łódzkiej. KKS zaczyna piłkarską wiosnę

Wiosenne zmagania w grupie drugiej III ligi zapowiadają się niezwykle ciekawie. Kandydatów do zajęcia pierwszego miejsca, premiowanego awansem na drugi front, jest kilku. Wśród nich ekipa z Kalisza, a także ta z Gniezna. I już w pierwszej wiosennej kolejce dojdzie do konfrontacji obu drużyn. Na półmetku to Mieszko jest wyżej, przewodzi stawce, ale trzeci KKS traci do niego tylko punkt. Po sobotnim meczu może się to zmienić.

- Może dobrze się ułożyło, że zaczynamy rundę od spotkania z takim rywalem - mówi trener kaliszan Dariusz Marzec. - Potem czeka nas jeszcze wiele meczów do rozegrania, więc na pewno będzie ciekawie. Oby ten start rundy był udany w naszym wykonaniu. Jestem przekonany, że tak właśnie będzie - dodaje.

W obu zespołach doszło zimą do zmian. W KKS-ie dotyczą one głównie młodzieżowców. Miejsce Patryka Kieliby, Dominika Domagalskiego, Krzysztofa Krysztofowicza i Jakuba Staszaka zajęli Patryk Jarantowicz, Mikołaj Neuman, Nikodem Fiedosewicz i Ernest Dzięcioł. Kadrę wzmocnił ponadto ograny w bułgarskiej ekstraklasie Todor Trayanov. - Trzon zespołu pozostał, zmienili się natomiast młodzieżowcy. Ci, którzy do nas przyszli, na pewno wzmocnili drużynę - uważa trener Marzec. W Mieszku doszło do małej rewolucji. Z klubem pożegnali się kapitan zespołu, najlepszy strzelec, dyrektor sportowy i trener. Nowym szkoleniowcem został Jakub Ostrowski, a drużynę zasilili m.in. były reprezentant polskiej młodzieżówki Julien Tadrowski oraz związany ostatnio z Jarotą Jarocin Mateusz Molewski. Do kadry włączeni zostali ponadto utalentowani gracze z klubowej akademii. Gnieźnianie nie kryją swoich drugoligowych aspiracji, a potwierdza je pozyskanie w ostatnich dniach kolejnego sponsora głównego. Nie ma więc wątpliwości, że na otwarcie rundy przy Łódzkiej dojdzie do szlagierowej potyczki, której wynik może mieć istotny wpływ na układ tabeli.

- Chłopacy ciężko przepracowali okres przygotowawczy, trenowaliśmy w optymalnych warunkach. Jestem z tego powodu zadowolony. Obyło się bez większych kontuzji. Czekamy zatem na pierwszy mecz - mówi Dariusz Marzec.

Starcie z Mieszkiem odbędzie się w sobotę o 18:00 na stadionie przy ulicy Łódzkiej. Bilety dostępne będą w cenach 5, 10 i 15 zł (odpowiednio ulgowy, normalny i rodzinny 1+2). Kasy w dniu meczu otwarte zostaną o godzinie 16:30.

(mso)