Będzie to trzecie starcie MKS-u z Radomką w rywalizacji o 7. miejsce w LSK. I zarazem decydujące, bo zmagania toczą się do dwóch zwycięstw, a po dwóch rozegranych starciach jest remis 1-1. Do tej pory drużyny zgodnie podzieliły się wyjazdowymi wygranymi. Tyle że oba pojedynki kończyły się tie-breakami, więc wszystko wskazuje na to, że i trzeci mecz będzie równie zacięty.
- Bez względu na to, jak ta rywalizacja się potoczy, my już jesteśmy zadowoleni z tego sezonu i spokojnie patrzymy w przyszłość. Tym niemniej chcemy zakończyć rozgrywki dobrym i zwycięskim meczem - zapowiada trener kaliszanek Jacek Pasiński.
Sobotnie spotkanie w Radomiu rozpocznie się o godzinie 17:00.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze