Poseł polityk i samorządowcy wzięli dziś udział w konferencji prasowej, na której przedstawiono listy do Sejmu i kandydata do Senatu. - Stanowimy drużynę jutra. Jesteśmy doświadczonymi samorządowcami i parlamentarzystami. Pracowaliśmy zawsze na rzecz ludzi i społeczności lokalnych i potrafimy rozwiązywać problemy zwykłych ludzi, ale potrafimy też pracować na rzecz rozwoju regionu – Mariusz Witczak mówił dziś poseł PO, kandydat do Sejmu.
Z samorządu do Senatu
Kandydatem Koalicji Obywatelskiej do Senatu jest Janusz Pęcherz. Wieloletni prezydent Kalisza przyznał, że nie planował długo tej decyzji. Zdecydował się wziąć udział w wyborach, bo jak mówi w Senacie potrzebny jest głos doświadczonych samorządowców. Janusz Pęcherz zapowiedział też jakimi obszarami w Parlamencie mógłby się zajmować. - Znam się na samorządzie, co jest bardzo ważne w Senacie. Znam się na edukacji od przedszkola do szkoły wyższej i znam się teraz również na ochronie środowiska i te swoje doświadczenia chcę wykorzystać w pracy w Senacie – zapowiedział Janusz Pęcherz, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Senatu.
Wczoraj na oficjalnym profilu Stowarzyszenia Samorządny Kalisz opublikowano oświadczenie zarządu tej organizacji w sprawie nadchodzących wyborów.
Pozostają apolityczni
„Do kandydatów z naszego okręgu do Sejmu i Senatu apelujemy o merytoryczną i spokojną debatę wyborczą, by zawsze kierowali się dobrem miasta i ludzi, których reprezentują. Dość już agresji i brudnej walki w polityce. Zarząd Stowarzyszenia Samorządny Kalisz informuje, że Stowarzyszenie nie ma swojego kandydata w tych wyborach, nie udzielamy swojego poparcia żadnemu z ubiegających się o te zaszczytne funkcje w Parlamencie.”
Dalej czytamy, że Stowarzyszenie pozostaje apolityczne, ale w sprawach dla miasta ważnych będzie rozmawiać z każdą siłą polityczną. Oświadczenie popiera też Stowarzyszenie Wszystko dla Kalisza. O swojej bezpartyjności przekonuje też Janusz Pęcherz. Startuje bowiem z listy Koalicji Obywatelskiej, ale jako samorządowiec a nie polityk. I jako samorządowiec miał okazję współpracować z jedną i drugą stroną sporu politycznego i taki model pracy może być dla miasta korzystny – mówił Janusz Pęcherz. - Myślę, że ta współpraca z PO i PiS powinna być także po wyborach, bo mnie się cały czas marzy i prezydent Kinastowski też tak mówi, że chciałby mieć szeroki obóz do współpracy w Kaliszu i myślę, że tak trzeba. Jeżeli założymy, że wygrywa PiS, chociaż chciałbym żeby tak nie było, a do Senatu wygrywa Koalicja, to przynajmniej to spowoduje, że ustawy nie będą w nocy podpisywane tylko ten proces będzie prawidłowym procesem ustawodawczym – powiedział Janusz Pęcherz.
W ostatniej kadencji prezydenckiej w latach 2010 – 2014 Janusz Pęcherz był wspierany przez Platformę Obywatelską, ówczesnego koalicjanta w Radzie Miasta. Obecnie jako przewodniczący Rady współpracuje z wszystkimi klubami w ramach tzw. Koalicji Kaliszan, którego pomysłodawcą jest prezydent Krystian Kinastowski.
Samorządowcy na listach KO
Razem z byłym prezydentem Kalisza z list Koalicji Obywatelskiej, ale do sejmu kandyduje Mariusz Chojnacki, wójt gminy Ceków Kolonia. - Polskie prawo, zwłaszcza związane z małymi miejscowościami i miasteczkami powinno być stanowione przez osoby, które na co dzień borykają się z tymi problemami i rozwiązują te problemy skutecznie, bo co by nie powiedzieć o reformie samorządowej, to jest ona najbardziej skuteczna jeżeli chodzi o pracę na rzecz mieszkańców – powiedział Mariusz Chojnacki, kandydat KO do Sejmu.
A listę KO z pozycją nr 24 zamyka Alicja Łuczak, radna powiatu kaliskiego. - Mam zamiar powalczyć, bo samorządowcy z takim doświadczeniem jak moje przydadzą się w Sejmie. Ciekawostką jest też to, że od roku jestem sołtysem wsi Żelazków, co jest świetną też laurką naszej małej ojczyzny dla mnie i podziękowanie za to co robię przez lata – mówiła Alicja Łuczak, kandydatka KO do Sejmu.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 13 października.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze