Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zagłodzony bernardyn odebrany właścicielom

W asyście policji, lekarza weterynarii i urzędników kaliskie stowarzyszenie „Help Animals” odebrało właścicielom zagłodzonego bernardyna. O dramacie psa powiadomił drogą mailową anonimowy informator.  
Zagłodzony bernardyn odebrany właścicielom

Pod wskazanym adresem w Pleszewie interweniujący usłyszeli najpierw skowyt psa. Brama wjazdowa na posesję była otwarta, ale nikt nie zareagował na dźwięk dzwonka i płukanie do drzwi. Na tyłach domu animalsi i towarzyszące im osoby znaleźli bernardyna przywiązanego łańcuchem do barierki przy podjeździe do garażu.- Stan psa jednoznacznie wskazywał na stan skrajnego wychudzenia. Miał zapadnięte boki poniżej klatki piersiowej, problemy ruchowe i spowolnione reakcje na bodźce – mówi Sylwester Piechowiak, prezes Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy Dla Zwierząt „Help Animals”. - Sierść psa była matowa z widocznymi ubytkami na grzbiecie. Pies nie miał dostępu do wody ani jedzenia.


Na miejsce przybyli: Powiatowy Lekarz Weterynarii w Pleszewie, przedstawiciel Urzędu Miasta oraz patrol policji. Lekarz weterynarii stwierdził, że pozostawienie psa w obecnych warunkach bytowych, przy widocznym stanie zdrowia, stwarza zagrożenie dla jego życia. - Pies został przewieziony do Azylu dla bezdomnych zwierząt w Pleszewie. Nasze Stowarzyszenie złoży do Prokuratury Rejonowej w Pleszewie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – zapowiada Piechowiak.

 

Animalsi poszukują nowego domu dla bernardyna.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 15°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama