Podopieczni Patrika Liljestranda przyzwyczaili kibiców do lepszej gry przed przerwą niż po niej. Tym razem było inaczej. Z szatni tak naprawdę wyszli dopiero w 12. minucie. Wtedy rzucili Stali pierwszego gola, podczas gdy rywale mieli już na koncie trzy trafienia. Trzeba było więc gonić wynik, ale szło im to mozolnie. Gdy już złapali kontakt z przeciwnikiem, ten natychmiast odskoczył na cztery gole i z takim bagażem miejscowi kończyli pierwszą część meczu.
Spora strata na półmetku podrażniła ambicje kaliszan. W drugą połowę weszli zdecydowanie lepiej niż w pierwszą. Kolejne rzuty przyjezdnych bronił Łukasz Zakreta i w efekcie po pięciu minutach gospodarze tracili do Stali już tylko jednego gola (11:12), a po siedmiu był remis (13:13). Bramkarz Energi MKS był też bohaterem kolejnych akcji, a coraz lepiej w ofensywie poczynał sobie Paweł Gąsiorek. Lewoskrzydłowy był w sobotę najlepszym strzelcem miejscowych, niemal bezbłędnie wykonywał „siódemki”, a po jednej z nich wyprowadził MKS na pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie (15:14 w 39. minucie).
W trudnych momentach z roli lidera wzorowo wywiązywał się Marek Szpera. Po jego przechwycie i szybkiej kontrze gospodarze odskoczyli mielczanom na cztery bramki (18:14 w 43. minucie). W wypracowaniu większej przewagi przeszkadzały im kolejne dwuminutowe wykluczenia, ale najważniejsze, że prowadzenia nie oddali już do ostatniej syreny, a w samej końcówce sprawili, że było ono jeszcze bardziej okazałe. Wygraną 26:20 przypieczętował wspomniany Gąsiorek.
Kaliszanie triumfowali w sobotę po raz dziewiąty w tym sezonie i przynajmniej do niedzieli będą zajmować piąte miejsce w tabeli PGNiG Superligi, najwyższe w trwającej kampanii. W tym roku kalendarzowym rozegrają jeszcze dwie potyczki – obie w nadchodzącym tygodniu.
Michał Sobczak
***
Energa MKS Kalisz – SPR Stal Mielec 26:20 (8:12)
Energa MKS: Zakreta, Krekora, Liljestrand – Gąsiorek 7, Kamyszek 5, Szpera 5, M. Pilitowski 3, Drej 2, Krycki 2, Misiejuk 2, Bożek, Galewski, Klopsteg.
Kary: 14. min. Czerwona kartka: Krzysztof Misiejuk (60. min, gradacja kar). Rzuty karne: 2/3.
Stal: Andelić, Wiśniewski – Valyntsau 8, Kornecki 4, Janyst 3, Krępa 2, Wojdak 2, Krupa 1, Chodara, Grzegorek, Jędrzejewski, Olszewski.
Kary: 4. min. Rzuty karne: 4/4.
Sędziowali: Łukasz Kamrowski (Cedry Wielkie) i Piotr Wojdyr (Gdańsk)
Widzów: 1900
Napisz komentarz
Komentarze