Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 08:29
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gospodarz zagłodził prawie 4 tysiące kaczek. Trafił do aresztu

Zgłosił śmierć blisko czterech tysięcy kaczek. Myślał, że padły przez ptasią grypę, ale nie pomyślał, że powodem zgonów może być sposób, w jaki opiekował się stadem. Kiedy kaczkom przyjrzeli się weterynarze okazało się, że zwierzęta zostały zagłodzone. Dlatego 40-letni hodowca z Zamościa w powiecie ostrowskim, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
Gospodarz zagłodził prawie 4 tysiące kaczek. Trafił do aresztu

Hodowca miał podstawy, by obawiać się wirusa. Kilka dni przed zgłoszeniem śmierci czterech tysięcy kaczek w jego gospodarstwie, w niedalekiej Topoli Osiedle w gminie Przygodzice zlikwidowano kilkudziesięciotysięczne stado kur. Powodem była właśnie śmiercionośna choroba. Jednak w przypadku Zamościa Powiatowy Inspektora Weterynarii nie miał wątpliwości: winnym śmierci kaczek był ich właściciel, dlatego sprawę zgłosili policji. – Mężczyzna w trakcie postępowania wyjaśnił, że pod koniec grudnia kaczki powinny otrzymywać 1300 kilogramów pożywienia dziennie, a podawał im 400 kilogramów paszy na okres dwóch dni, tak że miał świadomość, że te zwierzęta są niedożywione – wyjaśnia Sylwia Wróbel z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Ostatecznie 40-latek przyznał się do winy, ale jego wyjaśnienia nie korespondują ze zgromadzonym materiałem dowodowym, dlatego mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.

Według ustaleń śledczych na fermie było blisko cztery tysiące kaczek. Głodówkę zafundowaną przez hodowcę przeżyło 112 sztuk. Prokuratura, po postawieniu rolnikowi zarzutów, skierowała też wniosek do Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim o tymczasowy areszt dla mieszkańcy gminy Sieroszewice. Sąd uwzględnił go w trakcie poniedziałkowego posiedzenia.

Hodowcy za zagłodzenie prawie czterech tysięcy kaczek grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

AW, fot. pixabay.com


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama