Co najmniej trzy nieoznakowane samochody policji (m.in. widoczny na zdjęciu bus oraz czarny SUV) podjechały pod budynek we wtorek, 28 stycznia rano. Jak twierdzą świadkowie, policjanci zaprowadzili do auta skutego kajdankami mężczyznę, którego chwilę wcześniej zatrzymali na korytarzu przedszkola, z którego właśnie wychodził. Służby zapewniają jednak, że żadne dziecko nie było świadkiem tej sytuacji ani nie znajdowało się w pobliżu. - Policjanci CBŚP, przy wsparciu policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, wykonywali czynności pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. W ramach akcji w Kaliszu przy ul. Widok została zatrzymana jedna osoba – poinformowała portal faktykaliskie.pl nadkom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji.
CBŚP nie ujawnia, czego dotyczy sprawa ani kim jest zatrzymany mężczyzna. - Z uwagi na wczesny etap sprawy nie informujemy o jej szczegółach – dodaje rzecznik Biura.
MIK, fot. PJ
Napisz komentarz
Komentarze