Śledztwo ruszyło i według prokuratury tylko umieszczenie 47-latka w trzymiesięcznym areszcie pozwoli kontynuować dochodzenie bez zakłóceń. Tym bardziej, że kaliszanin potrafi być agresywny i nieobliczalny, co pokazał we wtorek, 17 marca. Najpierw zaatakował znajomą kobietę. – W trakcie awantury szarpał poszkodowaną, podduszał ją i groził pozbawieniem życia. Później, już w jednym ze sklepów w galerii handlowej, wszczął kłótnię z ochroniarzem i wymachując siekierą i nożem, także groził mu uszkodzeniem ciała i śmiercią – wyjaśnia Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – Kiedy wyszedł z galerii zaatakował dwóch mężczyzn. Jednego ugodził nożem w okolice pleców. Uderzenie skutkowało powstaniem obrażeń, które biegły określił jako naruszające czynności ciała poniżej 7 dni. W zakresie drugiego z mężczyzn, zadane przy użyciu noża w okolice ręki obrażenia biegły zakwalifikował jako narażające czynności narządów ciała poniżej 7 dni.
Podejrzanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
AW, zdjęcie MS
Napisz komentarz
Komentarze