Reklama
poniedziałek, 28 kwietnia 2025 17:43
Reklama
Reklama
Reklama

Po wybuchu gazu w Jankowie Przygodzkim. Tak dziś wygląda strefa zero ZDJĘCIA

Połać zieleni, nowa droga i chodnik. Przestrzeń, jakich wiele w takich miejscowościach. Jednak gdy przyjrzeć się lepiej widać ślady tragicznej przeszłości. Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim (pow. ostrowski) na zawsze wpisał się w historie tej niewielkiej miejscowości. I chociaż życie wróciło do normy, a strefa zero od lat służy mieszkańcom w nowy sposób to trudno zapomnieć wydarzenia z listopada 2013 roku. A sceny sprzed lat będą wracać, bo przed mieszkańcami Jankowa Przygodzkiego jeszcze proces. Według prokuratury winę za wybuch ponosi inżynier nadzorujący budowę gazociągu.
Po wybuchu gazu w Jankowie Przygodzkim. Tak dziś wygląda strefa zero ZDJĘCIA

Huk i słup ognia, który widoczny był jeszcze przez wiele godzin z odległości kilku kilometrów. Znajdujące się najbliżej wybuchu domy stanęły w płomieniach. Kilka minut później na miejscu zjawiły się pierwsze służby ratunkowe – straż pożarna zawodowa oraz ochotnicza z całego regionu. W sumie 55 jednostek, które przez wiele godzin walczyły z ogniem i robiły wszystko, by nie doszło do kolejnych wybuchów. A do tego policja i pogotowie, które udzielało pomocy rannym. Poszkodowanych zostało 13 osób. Dwóch mężczyzn pracujących przy budowie gazociągu zginęło WIĘCEJ.

Stracili wszystko

Doszczętnie spłonęło 10 domów, kilkanaście innych budynków zostało zniszczonych. Według prokuratury w wyniku wybuchu zniszczeniu uległo mienie o wartości 10 milionów złotych. Część osób, które mieszkały w strefie zero zdecydowała się na odbudowę domów w Jankowie Przygodzkim lub gminie Przygodzice, ale w odległości od miejsca, gdzie doszło do tragedii. Niektórzy znaleźli nowe miejsce na ziemi. - Dom jest tam gdzie rodzina. Fizycznie budynek jest jedną rzeczą, a drugą rzeczą rodzina, przyjaciele, znajomi. A to mogę powiedzieć, że się wzmocniło i mamy dużo silniejsze relacje niż było – mówił kilka lat temu w rozmowie z naszą redakcją Tomasz Kaczorowski, jeden z poszkodowanych w wybuchu.

Wspólnymi siłami

Osoby, które straciły dobytek życia a także te, które w mniejszym lub większym stopniu ucierpiały w wyniku wybuchu otrzymały odszkodowania w ramach ubezpieczenia, jakie miał inwestor oraz wsparcie od Gaz-Systemu w postaci pomocy docelowej. Z kolei gmina dostała wsparcie w finansowaniu lokalnych przedsięwzięć pomagających przywrócić życie w Jankowie Przygodzkim do normalności, ale też poprawić bezpieczeństwo w całej okolicy. - Wydaje mi się, że obecność Gaz-System w Jankowie Przygodzkim przez ten czas, wystarczająco pokazała naszą odpowiedzialność, za to, co się tutaj stało - mówił na jednym ze spotkań Jan Chadam, prezes zarządu Gaz-System w chwili wybuchu.

Firma pomogła przy odbudowie zniszczonej w wyniku pożaru ulicy Ostrowskiej, którą poszerzono o ścieżkę rowerową. Dodatkowo przekazała milion złotych na modernizację innych ulic w Jankowie Przygodzkim. – Mieliśmy trudne zadanie. Naprawy nie tylko materialnych zniszczeń, ale też zaufania ludzi do nas jako samorządu, ale też inwestorów, jacy pojawiają się naszej gminie – mówi Krzysztof Rasiak, wójt Przygodzic. – Wspólnymi siłami wszystkich, także mieszkańców, udało się, ale o tamtych wydarzeniach będziemy pamiętać zawsze. I myślę, że wyciągnęliśmy z nich ważną lekcję o byciu ze sobą w trudnych chwilach.

Gaz-System dokończył też inwestycję, która była częścią liczącej prawie 170 kilometrów nitki gazociągowej Gustorzyn – Odolanów, biegnącej przez 17 gmin województwa wielkopolskiego oraz 3 gminy województwa kujawsko-pomorskiego. Dodatkowo zagospodarował teren strefy zero. -  Jako mieszkańcy czy władze samorządowe, o sytuacji, tragedii nie zapomnimy, ale chcieliśmy, by to miejsce zmieniło wygląd – mówi Wiesław Witek, ówczesny sołtys Jankowa Przygodzkiego. – Chcieliśmy, by powstał teren zielony.

W oczekiwaniu na proces

Strefa zero to prawie 2 hektary powierzchni. Zniszczone przez wybuch domy zostały w większości rozebrane. Teren został wyrównany i obsiany trawą. Śladów materialnych po wybuchu zostało niewiele, z pamięci tamten dzień jednak trudno wymazać, a trzeba będzie jeszcze wrócić do wydarzeń z 14 listopada 2014 roku, bo przed poszkodowanymi jeszcze zeznania w sądzie w czasie procesu 38-letniego inżyniera budowy, którego to prokuratura uznała za winnego tragedii. - Mężczyźnie postawiono zarzut niedostosowania sposobu prowadzenia robót ziemnych do wymogów normowych określonych w projekcie i niebezpieczne następstwa od projektu w zakresie szerokości i głębokości wykopu. To zlecenie nieprawidłowego składowania wyrobku w formie nasypu blisko krawędzie skutkowało przekazaniem oddziaływań na podłoże gruntowe i istniejący gazociąg, w wyniku czego doszło do rozszczelnienia i pożaru strumieniowego – przypomina fragment aktu oskarżenia Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Śledztwo trwało 6 lat. Prokuratura przeanalizowała kilkadziesiąt opinii biegłych, w tym analizy po symulacji wybuchu. Dochodzenie kosztowało ponad 100 tysięcy złotych.

AW, zdjęcia: archiwum Mateusz Nele, Tomasz Wojtasik, UG w Przygodzicach


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 3 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: M2MTreść komentarza: Ciekaw jestem kiedy Sulisławice doczekają się remontu ulicy Romańskiej? Od 20 lat jest w opłakanym stanie. Jazdą tą ulicą to istne katusze. Dziwię się że jeszcze autobusy tam jeżdżą. Ul. Zachodnia od sklepu Lewiatan do mostu też prosi się o remont i wybudowanie chodnika.Data dodania komentarza: 28.04.2025, 15:56Źródło komentarza: To budują w Kaliszu. Co, gdzie i za ile?Autor komentarza: LelekTreść komentarza: MOJSIUK jakby takie jak ty zabrały siłę do prawdziwej roboty a nie tylko stukały tipsem w biurko to już dawno temu tydzień pracy byłby czterodniowy.Data dodania komentarza: 28.04.2025, 15:39Źródło komentarza: Czterodniowy tydzień pracy? Wielkopolskie firmy liderami TAKICH zmianAutor komentarza: ...Treść komentarza: Teraz oby zawału dodatkowego nie dostał jak policja wyjasni sytuacje i zrobią jako kolizja i 1020 zł i 10 pkt wpłynie na konto teraz to strach się bać karaja wszystkoData dodania komentarza: 28.04.2025, 15:30Źródło komentarza: Akcja służb na Dobrzecu. Mężczyzna zasłabł za kierownicąAutor komentarza: National222Treść komentarza: Niech ch..... szczeli kw, non stop spóźnienia nawet godzinne, chodzi o trasę Poznań -Wągrowiec. Jak jedzie kilka osób puszczają podwójny, a jak w godzinach powrotu z roboty to jeden skład i ludzie jeden na drugim, wy coś macie chyba z głowami, powinni was na zbite pyski powywalacData dodania komentarza: 28.04.2025, 15:13Źródło komentarza: Na torach padł rekord. „Efekt konsekwentnego rozwoju”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama