To już kolejny termin oddania tej inwestycji do użytku – prace rozpoczęły się w lipcu i pierwotnie miały potrwać do końca października. – Po drodze napotkaliśmy jednak na bardzo wiele problemów, bardzo wiele kolizji, które trzeba było usunąć – mówi Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu. W tzw. międzyczasie w ekipie budowlanej pojawił się także koronawirus, co spowodowało dalsze opóźnienia. – W tej chwili, mam nadzieję, uporaliśmy się już ze wszystkim i pozostało nam już tylko położenie warstwy bitumicznej, a także oznakowanie poziome i pionowe – mówi Krzysztof Gałka. – Jeśli pogoda będzie sprzyjająca, planujemy wylanie warstwy bitumicznej do 16-17 stycznia, a całość inwestycji chcemy zamknąć do końca stycznia.
Rondo u zbiegu ulic Podmiejskiej i Prymasa Stefana Wyszyńskiego będzie rondem turbinowym, bezkolizyjnym. Inwestycja ma na celu usprawnienie ruchu w tej części miasta.
MIK, fot. BŁ
Napisz komentarz
Komentarze