O wzroście zachorowań i niestety zgonów z powodu wielu innych chorób niż Covid 19 mówi się w skali całego kraju. Utrudniony dostęp do szpitali i do usług medycznych, brak odpowiedniej profilaktyki powodowały, że ludzie często chorowali w domu, często nie doczekali odpowiedniej pomocy na czas.
Wojewódzki Szpital Zespolony w Kaliszu wiosną 2020 i jesienią, zgodnie z wytycznymi rządowymi musiał wstrzymywać planowe zabiegi i przyjęcia, utrzymywał za to łóżka covidowe, w wysokim reżimie sanitarnym. „Okrąglak” przyjął w ubr. ponad 30 tys. pacjentów.
- To jest o 9 tysięcy mniej niż w innych latach, wiadomo z jakiego powodu to się wszystko odbywało – mówił radnym miejskim na ostatniej sesji RMK Radosław Kołaciński, dyrektor szpitala.
Szpital przy Poznańskiej nie był przekształcony w tzw. szpital jednoimienny, covidowy, mimo to trafiali do niego pacjenci z Covidem, a szpital musiał zapewnić im leczenie i izolację od innych.
- Jeżeli chodzi o chorych na łóżkach covidowych, to w pierwszej fali było to 46 osób z podejrzeniem lub zakażeniem Sars Cov 2, natomiast podczas drugiej fali hospitalizowaliśmy 619 pacjentów i 12 pacjentów było w izolatorium – wylicza dyrektor Kołaciński.
Dyrektor szpitala na ostatniej sesji RMK podsumował przed radnymi działalność placówki w 2020 roku. Jak mówił Radosław Kołaciński szpital w ubr. mimo sytuacji epidemicznej udzielił 47 tys. porad specjalistycznych, w laboratoriach dokonał 430 tys. różnych badań, a siedem zespołów ratownictwa medycznego wyjeżdżało do wypadków i chorych prawie 14 tys. razy. Dyrektor podkreślał też, że mimo wzrostu wydatków m.in. na środki ochrony indywidualnej udało się zmniejszyć straty finansowe szpitala. W 2018 roku szpital był na minusie ponad 21 milionów złotych. Straty w 2020 roku zmniejszono do 8 milionów.
Na ostatniej sesji prezydent i radni zdecydowali o przekazaniu prawie 300 tys. zł na zakup specjalistycznego sprzętu dla szpitala. Za te pieniądze zakupiony zostanie nowoczesny ultrasonograf dla Oddziału Udarowego i wideokolonoskop dla Pracowni Endoskopowej.
MS, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze