W ostatnim czasie miało miejsce kilka zdarzeń związanych z kradzieżą gotówki, biżuterii lub innych wartościowych przedmiotów bezpośrednio z miejsca zamieszkania osób pokrzywdzonych. Oszuści wykorzystywali do tego legendę - podszywanie się pod pracowników pogotowia wodociągowego – informuje policja. - Sposób takiego działania jest bardzo prosty i polega na rzekomym usunięciu usterki, co oczywiście nie jest zamiarem oszusta. Celem są pieniądze i inne drogocenne przedmioty. Taki oszust, prosząc o pomoc w usunięciu awarii, może poprosić np. o odkręcenie wody w łazience, a w trakcie naszej nieobecności sprawnie zajrzy w najbardziej prawdopodobne miejsca przechowywania oszczędności. Oszuści nie potrzebują do tego dużo czasu, gdyż działają schematycznie, a miejsca przechowywania oszczędności z reguły się powtarzają. Najczęściej są to szafki nocne, kasetki pod łóżkiem, komody, szuflady czy barki w meblach segmentowych. Przestępcy doskonale zdają sobie z tego sprawę. Potrafią sprawdzić te miejsca w bardzo krótkim czasie, prowadząc cały czas rozmowę z osobą okradaną, wydając jej przy tym polecenia. Na uwagę zasługuję również fakt, iż na pierwszy rzut oka przestępcy nie zostawiają po sobie żadnych widocznych śladów. Osoby pokrzywdzone często dowiadują się, że zostały okradzione nawet po kilku tygodniach, kiedy np. muszą zapłacić rachunki, a sięgając po pieniądze okazuje się, że ich nie ma – dodaje policja.
Oczywiście nie zawsze oszuści podają się za pracowników wodociągów, ale także innych instytucji. Najważniejsze, aby dokładnie sprawdzić, kogo zamierzamy wpuścić do domu.
Jeśli jesteśmy sami poprośmy o pomoc sąsiada. Wszystko po to, by bacznie przyglądać się poczynaniom „fachowców” – radzi wielkopolska policja.
I dodaje, że jeśli w trakcie takiej wizyty zorientujemy się, że mamy do czynienia z oszustem – przede wszystkim pamiętajmy, że to nie pieniądze są ważne, ale nasze życie i zdrowie. Przestępcy to osoby bezwzględne, pozbawione jakichkolwiek skrupułów.
Zrobią wszystko, żeby utrzymać się w posiadaniu gotówki i innych wartościowych rzeczy. Dlatego jeśli dojdzie do takiej sytuacji, najlepiej jak najszybciej zadzwonić na numer alarmowy, wybiec z mieszkania, głośno przy tym krzycząc i wołając o pomoc – instruują mundurowi.
MIK, fot. pixabay
################################################################
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym. Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.
Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].
Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też codzienny serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:
https://www.facebook.com/FaktyKaliskie
https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw
Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nasz znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/
Napisz komentarz
Komentarze