Dziś rano pyłu PM 10 w powietrzu było dwukrotnie więcej niż dopuszczalna norma, a stężenie pyłu PM 2,5 jest czterokrotnie wyższe niż powinno. Jak wynika z danych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w ciągu trzech dni stężenie tych pyłów zwiększyło się trzykrotnie. A właśnie 9 grudnia znacznie spadła temperatura i ludzie zaczęli palić w piecach.
W badaniach jakości powietrza równie ważne, co jego skład jest to, ile dni w roku utrzymuje się przekroczenie norm. W tym roku w Kaliszu były to sporadyczne przypadki, ale sezon grzewczy dopiero się zaczyna.
W ostatnich trzech latach kaliszanie dzięki miejskim dotacjom wymienili prawie 1500 pieców opalanych paliwem stałym na ekologiczne, a władze Kalisza zapowiadają, że rocznie na wymianę systemu ogrzewania u mieszkańców będą przeznaczać 2 miliony złotych rocznie.
Napisz komentarz
Komentarze