Od uczniów I klasy podstawówki po dorosłych. Zaćmienie Słońca zdarza się na tyle rzadko, że warto je zobaczyć. Każdy amator astronomii wiedział, że by to zjawisko obserwować, trzeba posłużyć się specjalną folią z filtrem lub najlepiej szkiełkiem od maski spawalniczej. W takich okularach do spawania zaćmienie obserwował Filip, uczeń gimnazjum „Edukator” w Kaliszu. - Kupiłem je specjalnie na dziś. Super jest to zobaczyć samemu – mówi Filip.
Niektórzy jak np. nasz kolega z telewizji Michał Soliński skonstruował tak zwaną kamerę otworkową, która pozwala na precyzyjną obserwację zaćmienia.
W Kaliszu Księżyc zaczął zasłaniać Słońce o 9:43. Z każda minutą odkrytej tarczy słonecznej było coraz mniej. - Ja widzę takiego pomarańczowego rogalika- opisuje Julia, uczennica I klasy Szkoły Podstawowej nr 14 w Kaliszu. W końcowej fazie, o 10:43, zostało nam tylko 25% Słońca. - W momencie maksymalnego zaćmienia - astronomowie określają je mianem trzeciego kontaktu - zostało w Kaliszu zasłonięte około 75% powierzchni tarczy słonecznej – wyjaśnia Radosław Pior z Koła Astronomicznego Astro Arena przy Spółdzielni Mieszkaniowej „Dobrzec” – Zjawisko to polega na tym, że między promień słoneczny od Słońca do Ziemi wchodzi Księżyc, który z naszego ziemskiego punktu obserwatora jest mniej więcej takiej samej wielkości jak Słońce. Jest to zadziwiające, bo Księżyc jest 400 razy mniejszy do Słońca, ale jest 400 bliżej. Dlatego wchodzi między Słońce i zasłania tarczę słoneczną – tłumaczy miłośnik astronomii.
Zdjęcia wykonała nasza czytelniczka Monika Polińska
Ostatnie zaćmienie Słońca w Polsce nastąpiło 4 stycznia 2011 roku i także było to zaćmienie częściowe. Na kolejne niepełne zaćmienie w Kaliszu musimy czekać do roku 2021. Z kolei całkowite zaćmienie Słońca w Polsce odbędzie się w październiku 2135 roku.
Agnieszka Gierz, fot. i wideo: autor
Napisz komentarz
Komentarze