- Dzień święcenia pokarmów to wielka tradycja nawiązująca do wydarzeń biblijnych, do wyjścia Izraelitów z niewoli egipskiej, przejście przez pustynię i do Wielkiej Paschy - mówi ks. prałat Stanisław Tofil, proboszcz parafii pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Kaliszu. - Jednocześnie Wielka Sobota to dzień, który nawiązuje do tradycji rodzinnej, gdzie przygotowywanie tych pokarmów, które mają być wydarzenia, które jednoczą rodzinę wokół tego pokarmu, jak i jednocześnie tego wiecznego pokarmu, a każdy z przyniesionych do święcenia pokarmów ma swoją symbolikę – dodaje kapłan.
Do koszyczka tradycja nakazuje włożyć m.in.jajka, jako symbol nowego życia, baranka symbolizującego zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, sól kuchenną, która ma chronić przed zepsuciem, chleb, wędlinę, chrzan, pieprz i ciasta świąteczne. Koszyczek, najczęściej z wikliny, przystraja się listkami bukszpanu.
Do kaliskich kościołów tego dnia przyszły tysiące kaliszan. W kościele pw. Miłosierdzia Bożego pokarmy święcono co pół godziny. Za każdym razem uczestniczyło w tym kilkaset osób. Ostatnie święcenie pokarmów będzie miało miejsce w tej świątyni o 18.00.
Katarzyna Krzywda, fot. autor, MIK
Napisz komentarz
Komentarze