120 minut z pierwszoligowcem. Cenny sparing KKS-u

Dla niebiesko-biało-zielonych był to drugi tej zimy mecz kontrolny. Nie obyło się jednak bez perturbacji, które mogły przeszkodzić w jego rozegraniu. Marznący deszcz spowodował bowiem kłopoty z przygotowaniem murawy. Ostatecznie pierwszy gwizdek arbitra wybrzmiał z niemal dwugodzinnym opóźnieniem.

Trenerzy obu ekip jeszcze przed spotkaniem umówili się na rozegranie regulaminowych 90 minut oraz 30 minut dogrywki. Z punktu widzenia KKS-u było to zatem cenne przetarcie, bo już za nieco ponad miesiąc czeka go pucharowy bój ze Śląskiem Wrocław, w którym – mając w pamięci starcia z Widzewem Łódź i Górnikiem Zabrze – nie można wykluczyć rozstrzygnięcia w dodatkowym czasie.

Na tle przedstawiciela Fortuna 1. ligi kaliski drugoligowiec zaprezentował się obiecująco. Już w pierwszych trzech kwadransach obie drużyny miały swoje sytuacje, ale gole padły dopiero po przerwie. Wynik otworzyli w 55. minucie tyszanie za sprawą efektownego lobu w wykonaniu wypożyczonego z Legii Warszawa Kacpra Skibickiego. Kaliszanie szybko jednak wyrównali, bo już 180 sekund później. Listę strzelców podpisał wtedy Mateusz Wysokiński. Nieco wcześniej zespół znad Prosny nie wykorzystał dwóch rzutów karnych, w tym powtórzonej próby.

GKS odzyskał prowadzenie w 63. minucie za sprawą trafienia Krzysztofa Machowskiego. Ale po regulaminowym czasie był remis, bo w 84. minucie drogę do siatki rywali znalazł Michal Bezpalec. To jeden z dwóch piłkarzy, których testował w sobotę sztab szkoleniowy kaliskiego zespołu. 26-letni obrońca rodem z Czech występował ostatnio w rodzimym drugoligowcu FC Táborsko, ale jeszcze niedawno, przez blisko trzy sezony, bronił barw Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, notując osiem gier w PKO BP Ekstraklasie. Dodajmy, że trener Bartosz Tarachulski sprawdził ponadto trzech juniorów KKS-u z rocznika 2006 – Wiktora Staszaka, Wojciecha Maroszka i Maksymiliana Kaczmarka.

W dogrywce padł jeden gol, a zdobyli go tyszanie. W 104. minucie z „wapna” celnie przymierzył Mateusz Radecki, który ustalił rezultat na 3:2 dla pierwszoligowca.

***

KKS Kalisz – GKS Tychy 2:3 (0:0, 2:2)
Mateusz Wysokiński 58, Michal Bezpalec 84 – Kacper Skibicki 55, Krzysztof Machowski 63, Mateusz Radecki 104 k

KKS: Mateusz Górski (60 Maciej Krakowiak) – Wiktor Smoliński (60 Jakub Głaz), Mateusz Gawlik (60 Bartosz Gęsior), Filip Kendzia (60 Kasjan Lipkowski) – Nikodem Zawistowski (60 Wojciech Maroszek), Mateusz Wysokiński (60 Wiktor Staszak), Adrian Łuszkiewicz (60 Michal Bezpalec), Kamil Koczy (60 Daniel Kamiński) – Michał Borecki (60 zawodnik testowany, 91 Maksymilian Kaczmarek), Jakub Wilczyński (60 Piotr Giel), Néstor Gordillo (60 Bartłomiej Putno)