Asp. Daniel Więckowski, ogn. Piotr Talar, sekc. Paweł Kąkol to strażacy, którzy na co dzień pełnią służbę w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Kaliszu. W minioną środę razem ze 147 innymi strażakami z różnych komend w Polsce wyruszyli z Krakowa do Grecji, by wesprzeć tamtejszych ratowników w walce z pożarami lasów.
Dziś ok. 11:30 polskiego czasu grupa wjechała na teren Grecji i skierowała się w kierunku Aten. Baza operacji będzie znajdowała się najprawdopodobniej w okolicach położonej na zachód od Aten miejscowości Vilia, w której polscy strażacy prowadzili już działania gaśnicze dwa lata temu. Sytuacja jest jednak dynamiczna.

Pożary lasów, które wybuchły w Grecji w poniedziałek, wczoraj były dogaszane. Synoptycy przewidują jednak powrót fali upałów sięgających do nawet 43 stopni Celsjusza, co niesie ze sobą duże ryzyko kolejnych pożarów.
W rozmowie z Polskim Radiem, dowódca grupy brygadier Grzegorz Borowiec podkreślił, że strażacy "są zawsze przygotowani tak naprawdę na wszystko". Jak wskazał, mają ze sobą specjalistyczne pojazdy, "zabezpieczenie logistyczne, jedzenie, prysznice, toalety".
- Tak naprawdę wyrzuceni pośrodku pustkowia jesteśmy w stanie przez jakieś dwa tygodnie spokojnie działać - zapewnił.
W skład modułu GFFFV weszły siły i środki (149 strażaków i 49 pojazdów) z woj. wielkopolskiego, małopolskiego, Warszawy i Wrocławia oraz komponent dowódczy z Komendy Głównej PSP. Czas trwania akcji ratowniczej zaplanowano do 2 sierpnia.



Napisz komentarz
Komentarze