Nie od dziś wiadomo jaką popularnością cieszy się ten telewizyjny quiz. Aby się do niego ,,dostać” trzeba przejść przez kilka trudnych etapów. 30-letni mieszkaniec Kalisza, Dominik Bochen nie ukrywa, że radość była ogromna po wieści o otrzymaniu zaproszenia do nagrywania odcinka.
- Cieszyłem się niezmiernie, że wybrali właśnie mnie na nagranie. Ucieszyłem się bardzo. Do tego czasu miałem 2 tygodnie, aby potrenować, pooglądać dziennie kilka, kilkanaście odcinków - napisał nam Dominik Bochen
Powstaje wiele mitów odnośnie kulis nagrywania takich programów. Dominik postawił ujawnić nam rąbka tajemnicy.
- Trzeba było zabrać 3 pary ubrań, które oni wybrali na miejscu, w którym to będę występował. Każdy z nas otrzymał garderobę, pokoje. Przed nagraniem poznałem swoich rywali. Odpowiednio "nas wyprasowali", pomalowali, nałożyli mikrofony i do dzieła. Pojechałem, aby reprezentować jakby nie było nasze miasto. Byłem pełen stresu... cały odcinek był nagrywany w bardzo miłej atmosferze. Polecam wszystkim spróbować – podsumowuje Dominik
Dominik dodał również, że koło którym się kręci jest bardzo ciężkie i wyzwaniem jest użycie odpowiedniej siły do poruszenia go.
Odcinki można oglądać codziennie w TVP2 o godzinie 16.00.
Odcinek z Dominikiem został wyemitowany dzisiaj. Kto nie miał okazji go obejrzeć, niech śledzi powtórki!
Napisz komentarz
Komentarze