Tylu bramek w tym sezonie KKS jeszcze nie stracił, a do tej pory najwyższą dla niego porażką była ta z rezerwami ŁKS-u Łódź (0:3). Początkowe fragmenty nie zapowiadały tak bolesnej przegranej, bo już w 4. minucie wynik mógł otworzyć Bartłomiej Putno, gdyby zachował więcej zimnej krwi w sytuacji sam na sam z bramkarzem, a w 18. minucie w boczną część słupka z rzutu wolnego uderzył Nestor Gordillo. Potem jednak karty rozdawali gospodarze, którzy już po 25. minutach prowadzili 2:0. Najpierw kaliskich obrońców i wychodzącego z bramki Macieja Krakowiaka przechytrzył Jan Ciućka, a po chwili szybką kontrę Skry pewnie sfinalizował Przemysław Sajdak. Tuż przed przerwą kaliszanie na własne życzenie stracili kolejnego gola, a z ławki na „trybuny” odesłany został trener Paweł Ozga, który zobaczył czerwoną kartkę za zatrzymanie piłki zanim ta opuściła boisko.
Częstochowianie, którzy domowe potyczki rozgrywają na sztucznej murawie, bez udziału publiczności, poszli za ciosem na początku drugiej połowy. Gola na 4:0 zdobył w 52. minucie Tobiasz Kubik, który popisał się precyzyjnym uderzeniem z dystansu. Rezultat mógł być wyższy, ale w pozostałych sytuacjach dobrze spisywał się Krakowiak. Gości dwukrotnie ratowało też obramowanie bramki. Jedyną skuteczną akcję kaliski zespół przeprowadził w 89. minucie. Prostopadłą piłkę posłał Mateusz Wysokiński, a na dalszy słupek celnie przymierzył Nestor Gordillo.
Rundę jesienną KKS zakończył na czwartym miejscu, ale w tym roku rozegra jeszcze trzy mecze awansem z rundy wiosennej. W najbliższą niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Radunią Stężyca.
***
Skra Częstochowa – KKS Kalisz 4:1 (3:0)
Jan Ciućka 21, 44, Przemysław Sajdak 25, Tobiasz Kubik 52 – Nestor Gordillo 89
Żółte kartki: Olejnik, Mesjasz (Skra) oraz Smoliński, Kieliba (KKS)
Sędziował: Damian Gawęcki (Kielce)
Skra: Szymkowiak – Kubik, Nawrocki, Mesjasz, Wypart (72 Kucharczyk), Winciersz (80 Maćkowiak) – Sajdak (72 Niedbała), Olejnik (63 Kołodziejczyk), Łabojko, Nocoń – Ciućka (72 Wojtyra)
KKS: Krakowiak – Smoliński, Gawlik (60 Białczyk), Kieliba, Dębiński – Żebrowski (60 Maroszek), Wysokiński, Janiak (60 Kalenik), Gordillo, Putno (80 Staszak) – Sobol (60 Szewczyk)
Napisz komentarz
Komentarze